ithappenedquiet_

Nie mogę się doczekać dzisiejszego melodifestivalen, żeby zobaczyć, jak moje ostatnie miejsce wygrywa.
          	Serio proszę, żeby to nie był Eric, cokolwiek, tylko nie on. Z finału lubię tylko piosenki Clary, Klary, Dotter i The Mamas (piosenka Tusse  też nie jest zła, zaakceptuję jej wygraną). Szwecja, jak co roku wyeliminowała prawie wszystkich moich faworytów (najbardziej mi żal Fridy, babć, Lillasyster, Nathalii i Julii).

ithappenedquiet_

Nie mogę się doczekać dzisiejszego melodifestivalen, żeby zobaczyć, jak moje ostatnie miejsce wygrywa.
          Serio proszę, żeby to nie był Eric, cokolwiek, tylko nie on. Z finału lubię tylko piosenki Clary, Klary, Dotter i The Mamas (piosenka Tusse  też nie jest zła, zaakceptuję jej wygraną). Szwecja, jak co roku wyeliminowała prawie wszystkich moich faworytów (najbardziej mi żal Fridy, babć, Lillasyster, Nathalii i Julii).

ithappenedquiet_

Nie wiem, czy ktoś to w ogóle czyta, w każdym razie chyba wracam, do pisania tej eurowizyjnej książki, ale trochę zmienię jej formę. Od teraz będę oceniała tylko te piosenki, które pojadą do Rotterdamu, a przy tych, które zostały wybrane drogą preselekcji po prostu napiszę coś o moich faworytach, z tych selekcji i może wstawię topkę, ale już bez oceniania każdej piosenki (rozdział o mgp zostawię).

ithappenedquiet_

A-ale jak to koniec sezonu... przecież on się dopiero zaczął

Sstraciatella

@ ithappenedquiet_  dzięki za informacje! Ale jejciu tak nie można kończyć sezonu :(
            Chciałabym o wiele więcej :c popsuł mi się dzisiaj momentalnie humor, gdy zdałam sobie sprawę, że to już tak blisko koniec
Reply

ithappenedquiet_

@Sstraciatella teraz 2 konkursy MŚ, potem 19 () dni przerwy, planica, do której w ramach odwołanego raw air dodali aż 1 (!) dodatkowy konkurs i koniec
Reply

ithappenedquiet_

Płakać mi się chce, jak widzę te komentarze na fb ludzi cieszących się z koronawirusa Halvora. Jakim trzeba być człowiekiem, żeby cieszyć się z choroby kogoś, który nie zrobił totalnie nic złego oprócz jednej wypowiedzi, w której wcale nie powiedział nic strasznego i za którą przeprosił. Obrażając go i pisząc rzeczy w stylu "karma wraca" sami wykazują się brakiem szacunku, który zarzucali mu po tej wypowiedzi.