Wpadłam na taki pomysł i aż mnie korci.....
W świecie, gdzie magia przenika każdą istotę, rodzi się istota, która nie powinna istnieć – hybryda demona i kupidyna. Połączenie mroku i miłości, zrodzona z nieoczekiwanych i niebezpiecznych okoliczności.
W Akademii Istot Nadprzyrodzonych, gdzie uczą się istoty różnorodnych ras – od wampirów, przez elfy, po smoki – hybryda odkrywa swoje niezwykłe dziedzictwo.
Przeznaczenie, które łączy ją z nieznanymi mocami, stawia ją przed wyborem: zniszczyć wszystko, co kocha, by uratować świat, czy zaryzykować, by ocalić swoje serce?
W tej pełnej magii i niebezpieczeństw opowieści o miłości, zdradzie i walce o własną tożsamość, hybryda staje w obliczu najtrudniejszego wyboru swojego życia.
Co sądzicie? Wydaje mi się, że to było by fajne