Chciałabym was przeprosić za to, że nie wstawiłam do tej pory rozdziału z mirror, ale przechodzę ostatnio cięższe dni i moja wena wyparowała, chociaż zdałam sobie sprawę, że właśnie gdy jestem smutna, albo przybita mogę pisać, no ale cóż takie dni nie wybierają...
Postaram się wstawić dla was rozdział jutro chodź nie wiem czy na pewno się pojawi
Miłego wieczoru misiaki