Weszłam tutaj z zamiarem usunięcia konta. Nie było mnie tutaj już od roku i stwierdziłam, że dłużej nie ma to sensu...
Właściwie to na Wattpadzie byłam cały czas, tylko na innym koncie. Sporo osób, które poznałam tutaj, nadal obserwowałam na drugim koncie. Nie mogłabym opuścić tego miejsca i wiem, że nigdy tego nie zrobię. Wattpad to jedyna aplikacja, która ma stałe miejsce na moim telefonie.
Może zabrzmi to głupio, ale założyłam nowe konto, ponieważ się bałam. Teraz sama nie do końca rozumiem czego... Próbowałam wrócić tutaj kilkakrotnie, ale nie udawało mi się. Poza tym miałam straszne wyrzuty sumia po porzuceniu pisania mojej książki. Do tego stopnia, że za każdym razem, gdy publikowałam rozdział, spodziewałam się masy niemiłych komentarzy, które uważałam za całkowicie zasłużone.
Mimo to teraz chcę dać temu ostatnią szansę. Jeżeli nie uda mi się ożywić tego konta to przynajmniej usunę drugą część "Księżniczki" i dorobię ładne zakończenie pierwszej. Wspomnę w opisie o tym, że konto umarło, aby to w końcu stało się oficjalne. Jeśli jednak się uda to być może znów będę tutaj aktywna... Chciałabym, żeby się udało.