Hej wszystkim! Trochę czasu minęło i jestem już lepiej nastawiona na to wszystko. I ja wiem co sobie o mnie myślicie, że teraz jest taka faza na to "odchodzenie" z watt i ja tylko dla atencji itp. itd. Ale teraz gdy wchodzę tu i czytam to wielkie - nic - i widzę co raz mniej obserwujących mam wrażenie że nie potrzebnie się staram. Więc nie będę tu nic pisać, zrobię jakiś przyzwoity opis, zacznę pisać prawdziwe książki, a nie jakieś konkursy, plso czy inne " integracje" z ludźmi, których, pomyślcie - to za przeproszeniem gówno obchodzi. I mam nadzieję że wy macie lepiej i macie totalnie wywalone na to, kto was obserwuje, kto nie, kto gwiazdki je, kto nie itd. dzięki wam bardzo i do zobaczenia!