Wiem, że mamy już rok 2021 i wątpię, bym dostała odpowiedź, jednak wiedz, że jednym tchem przeczytałam wszystkie z Twoich miniaturek, zachwycałam się nimi, uśmiech sam wpływał na usta, jedna zapędziła mi łzy do kanalików (choć nie wypłynęły, to i tak wiele - nie miałam pojęcia, że tak krótki twór wpłynie na mnie tak bardzo), nawet zaczęłam pisać drarry - wszystko to zasługa Twoich prac zapierających dech w piersiach, krótko-cudownych, idealnych do odstresowania... nie, po prostu niemal idealnych. Chciałabym jeszcze kiedyś dostać powiadomienie, że tak, just_no_my_lady opublikowała kolejną miniaturkę, będącą miodem na moje serce ❤