justaheavy
I wracamy ponownie do czasu gdy moja psychika jest w stanie tragicznym
justaheavy
justaheavy
Tragiczny stan mojego lewego ramienia to już chyba powoli normalność
justaheavy
Znowu wracam do czasów gdy odciąłem się od wszystkich,nie jem prawie nic,śpię po 2 godziny i nie wychodzę z domu…nienawidzę tego stanu
justaheavy
Chciałbym się po prostu zajebać i chyba to zrobię
justaheavy
Chciałbym po prostu zniknąć z tego świata albo znaleźć osobę która mnie zrozumie
justaheavy
Tak bardzo nienawidzę swojego życia że z każdym dniem niszczę się coraz bardziej bo chcę zniknąć z tego świata ale z drugiej strony nie mogę bo nie mogę zostawić osób na których mi zależy
justaheavy
Chyba potrzebuje leków i mam nadzieję że Psycholog da mi skierowanie do psychiatry bo naprawdę ich potrzebuje
justaheavy
Jest mi w chuj przykro,w sensie zakończyłem prawie 5 letnią relację bo nie miała już sensu ale jednak tęsknię za tą osobą w chuj
justaheavy
@ kaulitz_z hej,wiem że nie jest łatwo się trzymać w tym pierdolonym świecie ale proszę cię jakoś daj sobie radę,wiem że moje słowa gówno dadzą ale jeżeli chcesz się komuś wygadać albo coś w tym stylu do jestem do dyspozycji,sam mam problemy ze sobą ale mam nadzieję że chociaż gdy cię wysłucham będzie ci lżej
justaheavy
@ kaulitz_z mam nadzieję że mi.o wszystko jakoś sobie radzisz albo chociaż lepiej ode mnie
justaheavy
Nie chcę wracać do tego pierdolnika zwanego ZSZ nr. 2,już się ledwo trzymam (co innego moje lewe przedramię) a co dopiero gdy ten czas w pierdolniku się zacznie
justaheavy
Yeah…kolejna chyba nie przesłana noc
Po prostu kocham mieć problemy ze snem