Witajcie, Kochani!
Wiem, że moja regularność (i to niestety pod każdym względem) jest ostatnio, delikatnie mówić, do d..., ale mam nadzieję, że z czasem będzie lepiej. Dzisiaj złapałam pierwszy wolny dzień od kilkunastu tygodni i postanowiłam wykorzystać go w pełni, dlatego wpadł kolejny rozdział Straty, Syriusza i Sophie (Tylko chwile) oraz teraz, wieczorem Szeptem - dramione.
Bardzo dziękuję, że wciąż tu jesteście i czekacie ❤
życzę Wam miłego wieczoru i obiecuję, że pomalutku i u Was się pojawię
Trzymajcie się ciepło! (tak, tak, wiem, że jest dziki upał, ale nie chcę inaczej Was pozdrawiać, bo zawsze ciepło o Was myślę!)
J.