Hejka. Nie wiem czy wydam 2 część rodziny monet, co miałam oczywiście w planach. Większość osób po prostu zaczęła się śmiać ze mnie, lub czytać przy mnie 1 część co poskutkowało że zaczęła mniej mi się podobać. Mój brat także się dowiedział o moim koncie, co zapewne i tą wiadomość zobaczy, a w 2 części chciałam poruszyć strasznie dla mnie ważne tematy, ale w tej chwili chyba mi się nie uda. Nie którzy po prostuj nie rozumieją, że pisanie sprawia mi przyjemność i czuje się w tedy szczęśliwa. To jest dla mnie wyżalanie się dosłownie do internetu. I wiem powinnam tego nie przeżywać, jak mrówka okresu, ale strasznie mnie to zabolało, a miałam już gotowe 4 długie rozdziały. Mogłabym stworzyć nowe konto, no ale to tutaj zaczęłam przygodę z pisaniem i to tu mam to wszystko.. Może kiedyś się uda, kiedy zapomną, co mam nadzieje..