Um...to na pewno dobry pomysł? Serio?
Eh, nie ważne.
Pozwól, że się zareklamuje.
~
Dawny wróg przez lata może skrywać się tuż za naszymi plecami, aby w końcu móc zatopić w nas ostrze i z uśmiechem patrzyć jak uchodzi z nas życie. Powoli, powolutku Victor wytępia każdego, kto wciąż może zawołać go jego starym, szyderczym imieniem. Jednak otoczenie w jakim wychował się chłopak sprawia, że posiada on wiedzę, która byłaby przydatna dla wielu ludzi. Nic dziwnego więc, że wiedziony niepewnym tropem dziennikarz rusza w pajęczynę kłamstw, która uwiła się wokół jego osoby. Prawda a kłamstwo staje się jednym, a Victor dąży jedynie do tego, aby obie popadły w zapomnienie. Jednak dziennikarz dalej naciska a z jego ust wychodzą słowa, wydawać by się mogło, błachej obietnicy z dzieciństwa.
~
https://my.w.tt/s15APXIrTS
