Hejka! Wybacz że wyskakuję z pytaniem trochę, za przeproszeniem, z dupy ale jako że jesteś na Watt już długi czas i piszesz opowiadania w podobnej kategorii to może będziesz wiedziała o co chodzi. Otóż poszukuję opka które czytałam 5-6 lat temu. A/b/o, głównym bohaterem był omega który przeprowadził się (o ile pamięć mnie nie myli) do akademiku i spotkał tam swojego alfę. Alfa był typowym wrednym bed bojem i i na początku nie układało się między nimi. Potem obaj poszli na mecz ale omega dostał tam ruję i... no, wiadomo. Aha, pamiętam też że potem rodzice omegi chcieli oddać go jakiemuś alfie o głupim imieniu (znaczy, nie że ja tak myślę, tylko dosłownie padło takie zdanie w opku o jego imieniu) Będę bardzo wdzięczna za pomoc. :)