@ caliguliAquarium Raczej nie przestraszyłam się łomotu od Kuroo, ale pomyślałam sobie kurcze rzeczywiście ani razu nie skomentowałam i że to niegrzeczne, więc komentuję: Raczej nie lubię esemesowych fików, ale Twój naprawdę fajnie się czyta i jest ogólnie super. Weny do wrednych tekstów Tsukkiego, które dla mnie wcale nie są wredne. Muszę być zła. Powodzenia! + teraz mogę dodać, że liczę na piękne spotkanie w ostatnim rozdziale, i że pójdą w ślinę po cudownym wyznaniu w żywe oczy. Tak to widzę. (Niech Kuroo zaprosi Tsukkiego na lody. Może u niego w domu, sam mu zrobi. Heh. W końcu romantyczny z niego chłopak.)