klaudiawrites

W poprzednim miesiącu wydarzyło się coś niesamowitego...
          	Mianowicie "Hearts Upon Our Sleeve" zyskało swoje pierwsze 100 tysięcy wyświetleń. Jest to również pierwsze 100 tysięcy na moim koncie, choć "Rewanż" jest również blisko tej liczby. Nie macie pojęcia, jak bardzo szczęśliwa jestem, gdy widzę, jak moje przeciętne, często pisane kiedyś w zeszycie na lekcjach lub w notatkach telefonu opowiadania dostarczają Wam swego rodzaju rozrywkę. Kocham pisać, ale jest to dla mnie wyjątkowe, gdy mogę się tym dzielić z moim gronem odbiorców. Mam nadzieję, że zaskoczę Was jeszcze niejedną dobrą pracą, a nasza mała społeczność będzie rosła :)

klaudiawrites

W poprzednim miesiącu wydarzyło się coś niesamowitego...
          Mianowicie "Hearts Upon Our Sleeve" zyskało swoje pierwsze 100 tysięcy wyświetleń. Jest to również pierwsze 100 tysięcy na moim koncie, choć "Rewanż" jest również blisko tej liczby. Nie macie pojęcia, jak bardzo szczęśliwa jestem, gdy widzę, jak moje przeciętne, często pisane kiedyś w zeszycie na lekcjach lub w notatkach telefonu opowiadania dostarczają Wam swego rodzaju rozrywkę. Kocham pisać, ale jest to dla mnie wyjątkowe, gdy mogę się tym dzielić z moim gronem odbiorców. Mam nadzieję, że zaskoczę Was jeszcze niejedną dobrą pracą, a nasza mała społeczność będzie rosła :)

klaudiawrites

Mam pytanie: czy bylibyście zainteresowani opowiadaniem w klimatach "Rewanżu"? Nie "Rewanż 2", ale coś w tym stylu.

Maddiie_96

@ officialklaudd  Nie mogę się już doczekać
• Reply

klaudiawrites

@Maddiie_96 to super, bo mam już na nie pomysł. Będzie trochę, hmm, "doroślejsze" i na 99% nie o Janoskians, ale również bazować będzie na "popularnych" i "niepopularnych" oraz różnych tajemnicach i nastoletnich dramatach ;)
• Reply

Maddiie_96

@ officialklaudd  Tak ☺☺❤
• Reply

klaudiawrites

700 obserwujących! Dziękuję Wam niezmiernie. 
          Przepraszam, że ostatnio nic się tu nie pojawia, ale po prostu nie mam pomysłu na nic sensownego, a jeśli mam, to znika on w bezkresnych czeluściach mojej głowy, gdy tylko skończę pisać pierwszy rozdział. Poza tym studia, problemy osobiste, sporo się dzieje... 
          Obiecuję jednak, że wrócę i to dość niedługo z czymś, co może Was zainteresuje. Mam już pewien pomysł, ale nie chcę się za niego zabierać, a po pierwszym rozdziale zostawiać. Dam Wam niedługo znać. Dziękuję, że jesteście! xx