Moja krótka przygoda z wattpadem właśnie się zakończyła. Zaczęłam pisać opowiadanie w styczniu, pisałam je z nudów, z powodu nauczania zdalnego. Jednak zdalne w końcu się skończyły i zaczęła się stacjonarna szkoła. Większy stres i duża ilość nauki wpłynęły na moje pisanie na tej platformie. Ograniczyłam wstawianie rozdziałów do 2 razy w tygodniu, a potem do 1 razu. Często nie wyrabiałam się i czułam presje dostając ciągłe wiadomości z pytaniami kiedy w końcu wstawie rozdział. Był okres, w którym zapomniałam, że wogle mam tą aplikacje. Książka przechodziła wiele korekt. Niestety żadna nie zadowoliła mnie tak bardzo, żebym już ją zostawiła. Zmieniłam książkę tak bardzo, że posunęłam się do zmiany głównych wątków i imion głównych bohaterów. Cieszę się, że mogłam wam przedstawić chociaż skrawek historii Mii Grant i Jamesa Jonesa ( Wcześniej Melanie Smith i Jamesa Jonesa).
Nie wątpię, że spotkacie mnie jeszcze na tej platformie. Nie będę już pisać pod tą samą nazwą użytkownika, ale historia, która kiedyś napiszę będzie podobna. Wasze komentarze i gwiazdki sprawiały mi ogromną radość. Codziennie rano sprawdzałam, czy ktoś z was dodał nowy komentarz.
Opis chłodnych tęczówek Jamesa będzie pokazany w innym opowiadaniu.. Może po tym mnie rozpoznacie.
Dziękuję wam bardzo za te 4 miesiące. Miło było spróbować czegoś innego niż sport albo rysunek. Dziękuję osobą, które we mnie wierzyły. Dziękuję przyjaciołom, którzy czytali to opowiadanie i pomagali mi w pisaniu rozdziałów ( tak, o tobie pisze, Maja). Pamiętajcie, żeby próbować nowych rzeczy w życiu, bez ryzyka nie ma zabawy.
I zostawiłeś mnie samą z gorącym ogniem, który we mnie rozpętałeś ~
