this message may be offensive
Moje przemyślenia po obejrzeniu trzeciej części fantastycznych zwierząt i to czego dowiedzieliśmy się z filmu:
SPOILER ALERT!!!
- Dumbledore is gay
- nie jestem pewna czy zmiana aktora grającego Grindelwald'a to byla dobra decyzja, ale napewno jest on teraz bardziej poważny
- fuck you koleś co pilował więzienia you know wht you did
- czemu dali Dumbeldorowi czyste serce nie wiem, ale byłam zawiedzona, że na jego miejsce nie wskoczył Jacob
- nowy Grindelwald daje mi strasznie bisexual energy
- ubóstwiam dzieciaki z gryfindoru i vibe jaki dawali mi ślizgoni w tej krótkiej scenie był wspaniały
- MINERVA MY BELOVED, kc bardzo
- brat albusa wreszcie ma rozszerzoną historie
- Kredensie i hope że nie umrzesz
- ślub Queenie fajnie fajnie
- tina ja cie lubie, ale zachowujesz się dziwnie
- Newt jesteś idiotą jeśli nie zobaczysz miłości rudej
- fajnie, że babka zostala ministrem
W sumie to git film, ale nie polecam na randkę szczególnie gdy jeden z twoich partnerów prawie śpi, a drugi śmieje się na caly głos gdy kichasz :(
Anyway było fajnie film trwa 2.30, ale nie sprawia takiego wrażenia. No i nie nauczyłam się na jutro na niemiecki so mam nadzieję, że nie będę musiała iść do szkoły
Bye bye i kc wszystkich, którzy nadal to czytają
<3