komputerowiec

Biore przerwe 
          	Czemu?
          	Po prostu to juz nie ma sensu 
          	Dziekuje za te prawie 3 lata 

komputerowiec

Guys ummmmhhhhh guys…
          Chuj ze nikt tego n czyta :], chyba nie mam co pisac
          Znaczy mam, ale tak mi sie kurwa nie chce bo to co sie odpierdala w moim zyciu ostatnio to jest jakis plot twist roku (w pozytywnym sensie) i niby mialam dokoncxyc tamto co zaczelam w wakacje ale kurwa no n mam moodu na to tylko na cks totalnie jnnego
          Wiex jak cis innego znajde, to napiszs 
          A jak nie to po prostu nie napiszs 
          Jadzka

komputerowiec

Witam dzień dobry tak no ten, 
          Przyszłam powiedzieć wam dlaczego rozdziałów będzie trochę mniej a raczej będą ale jeszcze bardziej nieregularnie niż były. 
          Zaczęłam cos wczoraj pisać no i jest g ale skończyly mi się pomysły i zobaczymy co to się zadzieje w tym rozdziale. Jak wiecie (lub nie) jestem na rozszerzeniu ang-wos-pol wiec wkuwam prawo (cieszy mnie to) no i się uczę dość dużo ale dzięki temu ze nie mam juz szkoły muzycznej mogę na spokojnie ze wszystkim mieścić się w czasie i pisać dla was wieczorem ale czy mi się chce pisać? teraz nie XDD
          No i za tydzień mam kolejna zielona szkole ale tylko 3dniowa wiec raczej nie odczujecie tego bo i tak ja na tygodniu raczej tutaj nie bywam jako pisarz a bardziej jako czytelnik. 
          No i to chyba tyle chciałam powiedzieć cos tam się pojawi za jakiś czas pewnie do końca tego tygodnia ale nie obiecuje wiec pls bez pretensji jak bedzie, ale za miesiąc XDD
          no i to tyle miłego wam życzę i nie pozabijajcie się tam czasami w szkole XD
          Jadźka

komputerowiec

Tak w sumie sobie myśle że zaczęcie pisania ILWL to była najlepsza decyzja w te lato. Dosłownie zbieram inspiracje z każdej przeczytanej książki, opowiadania na wattpadzie, moich dzikich pomysłów i historii jakie słyszałam i widziałam. Pisze już duuuuuzo lat jak nie na watt (chociaż tu też długo bo miałam kiedyś inne konta) to dla siebie i szczerze jeszcze nigdy nie wpadłam na tak dobrą fabułę, niektóre rzeczy są tutaj tak napisane że nadają się do książki natomiast przy innych jakis redaktor chyba by popełnił samobuja jakby to przeczytał. Ale to jest takie moje i cieszy mnie to. Narazie pisać nie będę chyba że złapie wenę a też niedługo zaczynam liceum i zobaczymy jak to będzie z czasem, chociaż jeśli przeżyłam 8 klasę i klasę dyplomową z fortepianu w tym samym czasie to przeżyję wszystko. No i tak no, ja spadam dalej spać i tak ten, dobranoc