krakrau_
Nostalgia uderzyła. Jest tu ktoś jeszcze? Pytanie czysto teoretyczne.
@krakrau_
0
Works
0
Reading Lists
113
Followers
Nostalgia uderzyła. Jest tu ktoś jeszcze? Pytanie czysto teoretyczne.
Nostalgia uderzyła. Jest tu ktoś jeszcze? Pytanie czysto teoretyczne.
Frau Jurkiewicz- uśmiechnął się złośliwie. Coś jeszcze da się jednak wykrzesać z tej chodzącej personifikacji zmęczenia.
@OST-BERLIN *zerknęła na niego zmęczonym wzrokiem, skrzywiła się lekko i westchnęła* Słucham?
// szanuję za Monicę
//to nie tak ze nacka by sie wkurwila ze nic nie wie czy cos
//I OSZUKAŁA DZIECIAKA ZAPOMNIAŁAŚ O TEJ JEDNEJ WAŻNEJ RZECZY W OPISIE. :""(
Dziękuję za follow chcesz szyszkę? *rzuca szyszką*
pani maluje, jeśli się nie mylę?
@v-enezia *przygryzła lekko wargę, wiercąc w niej zaciekawionym wzrokiem* Coś świeżego? Tak?
mówi pani po francusku, tak? jak ja bym umiał, to bym czytał książki po francusku. po francusku więcej piszą.
rozumiem, rozumiem, ale wie pani, jak się cierpi, to bez sensu jest to romantyzować i się bardzo zachwycać. a ja zdrowy jestem jak ryba, nie potrzebuję żadnych lekarzy. pani chodzi do lekarza, jak panią raz coś zaboli? ja nie. to strata czasu i nerwów.
@-jesolo Chodzi o emocjonalne drżenie, rozumie pan? O łzy w oczach i gulę w gardle. *zmarszczyła brwi lekko* Ale jeśli naprawdę coś panu drży, lekarz powinien pana oobejrzeć.
koleżanka też go ma! [roześmiał się] tłumaczyła mi, ona się uczy francuskiego. ja nie potrafię, to strasznie trudne. rozpływała się nad tym, jaki on jest wrażliwy, ten rimbaud, i właśnie jak serce drży. jak mi coś drży, to wysyła do mnie doktora. [pokręcił głową] ona mówi, że to nie takie drżenie. drżenie to drżenie, matko święta!
//wstyd się przyznać, ale jakimś dziwnym trafem cię tu nie obserwowałam
aaania. anianianiania.
a... bo ja wiem? jemu to obojętnie chyba... *wzruszyła ramionami* wiesz, jak jednak będzie chłopak, to zawsze można sobie jeszcze dziewczynkę zrobić! *parsknęła głośno*
@_Oblegorek_ Ty dziewczynkę, a mąż to pewnie by syna wolał, nie? *uśmiechnęła się lekko i wsparła dłonie na biodrach*
lepiej być artystą, niż chodzić na dwie zmiany do muzeum i kawiarni. *uśmiechnęła się głupio* no i myśleliśmy troszkę... wiesz, ja to tadek i marysia, a isti arańka i gábor. ale arańka to też mnie się podoba. chciałabym dziewczynkę... *ojej, aż sobie westchnęła*
Both you and this user will be prevented from:
Note:
You will still be able to view each other's stories.
Select Reason:
Duration: 2 days
Reason: