kwiatuszek-128

Powtarzanie na kartkówkę z matematyki:✗
          	Pisanie rozdziału wieczorem:✓
          	
          	I tak bu mi nic do głowy nie weszło:')l

kwiatuszek-128

Ja w ciągu dnia:
          - Aaa rozdział napisać, nie mam czasu ani weny.
          - Kurcze, w tym tygodniu mam kilka kartkówek i jeszcze zaległe.
          - Nudzi mi się, idę rysować i robić animacje 
          Ja po północy:
          - MOJA WENA ZACZEŁA DZIAŁAĆ XD
          
          
          Takim cudem dzisiaj napisałam połowę rozdziału (A będzie dłuższy:D) i w magiczny sposób z dwudziestej czwartej zrobiła się pierwsza xD

Kaczka2013

Rell, mi wena przychodzi bardzo późno :3
Reply

kwiatuszek-128

Zaraz mnie coś weźmie.
          Mam trzy zaczęte książki, w tym jedną taką dłuższą i 2× talksy...
          A JESZCZE ZACHCIAŁO MI SIĘ ZAKŁADAĆ ARTBOOKA I KOLEJNE TALKSY.

kwiatuszek-128

@ Kaczka2013  Wiem:')
Reply

kwiatuszek-128

RIP moje ręce:')
          Przez półtorej godziny lepiłam bałwana bez rękawiczek:')

Kaczka2013

Ja czekałam na mamę pół godziny, bez rękawiczek i szalika [*] 
Reply

Uwasek_Niemcy

@ kwiatuszek-128  (*) Wyszłam na zewnątrz i jak zwykle zapomniałam rękawiczek i niestety moje ręce też RIP :_)
Reply