lalasandomierska_

ojejku, co tu się stało?

czerniakow

Coś pani okropnie skrzywiona. [założył ręce za plecami, zaświecił zęby, utrzymując bezpieczny dystans] Babcia chora?

czerniakow

A nad czym się pani zamyśliła?
Reply

lalasandomierska_

@czerniakow  
            
            
            W rodzinie akurat wszyscy zdrowi. *uśmiechnęła się serdecznie* Chyba się po prostu zamyśliłam, a jak mi się to zdarzy, to i się często skrzywiam.
Reply

czerniakow

//*zębami (jezu)
Reply

Londyn-

Chciałem bardzo pani podziękować.

lalasandomierska_

@Londyn-  
            
            Pamiętam, ale to była zwykła rada, więc nawet jeśli podziałała to nie ma co za nią dziękować.
Reply

Londyn-

Poradziła mi pani z tym resetowaniem się. Pamięta pani?
Reply

lalasandomierska_

@Londyn-  
            
            A cóż ja takiego zrobiłam, że pan mi chce dziękować?
Reply

cchinwali

pani walentynko, pani walentynko! *przybiegła do niej zziajana, zmachana, kaszląc co chwila, podekscytowana, radosna i czerwona na twarzy* nie uwierzy pani, co się stało! nigdy pani nie uwierzy!

cchinwali

*słuchała jej uważnie, w końcu pokręciła głową* to ja pani powiem, a pani musi mi uwierzyć, bo coś o tym wiem. ja pani powiem, że wszystko się może zmienić. i się jeszcze zmieni. ja też myślałam jeszcze niedawno, że umrę i nikt o mnie nie będzie pamiętał.
Reply

lalasandomierska_

@cchinwali  
            
            pierścionków na pewnym palcu, pieniędzy, czasu, ambicji. *zaczęła wymieniać, gestykulując przy tym dłonią i śmiejąc się* i chyba by się tego jeszcze trochę znalazło.
Reply

cchinwali

aaach... to... na co pani narzeka? i czego pani zazdrości? w takim razie? bo ja nie wiem, czego taka wspaniała kobieta jak pani, może komuś zazdrościć! *roześmiała się*
Reply

cchinwali

wiem, że to głupie tak zaczynać rozmowę, ale ma pani, pani walentynko, taśmę klejącą?

cchinwali

no bo... jakby, mapa jest łatwa. i kraje, flagi, stolice i w ogóle, ja prawie wszystkich się z nudów nauczyłam, bo sobie uk- *ugryzła się w język i zachichotała milutko* pożyczyłam... taką mapę ze wszystkimi stolicami i flagami... ale jak mnie ktoś pyta o rzeki, typy gleb, fronty, prądy... *jęknęła* nuda!
Reply

lalasandomierska_

@cchinwali  
            
            w przypadku gospodarki też się można pośmiać z głupoty ludzkiej, bo większość się nie zna, znać się nie chce i potem jest jak jest. *mruknęła* a geografia dlaczego ci nie podchodzi? 
Reply

cchinwali

nie ma się czego tam wstydzić, ja się na przykład nie lubię babrać w gospodarce! okrutnie to nudne. jeszcze polityka to fajna rzecz i można się pośmiać z ludzkiej głupoty, ale gospodaaarka... prawie tak samo nudna jak geografia.
Reply

_llandudno

dzień dobry! *uśmiech* to może być takie niekulturalne, a nie chcę wyjść na niekulturalnego, bo jestem kulturalny, znaczy, staram się być kulturalny i mam nadzieję, że mi nie wychodzi, ale chciałem się spytać, skąd pani jest.

lalasandomierska_

@_Ilandudno  
            
            *próbowała wymówić to pod nosem, co wyszło jej no... marnie* chyba właśnie sobie przypomniałam, dlaczego nigdy nie wzięłam się za żaden język celtycki. *zaśmiała się* mimo wszystko miło poznać, ja nazywam się kwiatkowska walentyna. 
Reply

_llandudno

to świetnie! *szerszy uśmiech* jestem llywellyn eames. piszę się l l y w e l l y n.  czyta syuesyn. wiem, dziwnie, ale to język walijski, czasami są tutaj takie dziwne rzeczy i i tak nikt nie umie wypowiedzieć mojego imienia poprawnie. taka klątwa trochę, może, ale bardzo lubię swoje imię.
Reply

lalasandomierska_

@_llandudno  
            
            cóż, w takim razie od tej pory będę uwrażliwiona na nazywanie całego zjednoczonego królestwa anglią. i proszę się nie przejmować, póki nie gada pan jakiś bzdet to ja chętnie posłucham. 
Reply