lapacz_slow

Czy mam ochotę znów zacząć od nowa poprawiać i pisać moją książkę?
          	
          	Być może...
          	
          	(Niech mnie ktoś powstrzyma)

Suubonbon

Perfekcjonizm najcięższą wadą dla nas samych  Miłego dnia! 
Reply

mabell6

Hej, chciałabym zaprosić Cię do przeczytania mojej powieści urban fantasy pt. "Znaki Dusz. Odrodzenie": https://www.wattpad.com/story/61725827-znaki-dusz-odrodzenie. Krótki opis poniżej :D
          
          Znak Mroku - istoty władające energią i żerujące na emocjach ludzi.
          Znak Światłości - istoty żyjące dzięki walce z tamtymi.
          I dziewczyna, która szuka swojego przeznaczenia... 
          
          Nowy świat, odwieczna walka, tajemnice, intrygi... Gdzieś w tym wszystkim znajduje się Annabelle. Czy może zaufać Christopherowi, który nagle pojawił się w jej życiu? I czy wypełni zadanie powierzone jej przez Lunę, nim będzie za późno?
          
          Jeśli lubisz powieści z wieloma zwrotami akcji, sporą dawką humoru, przyjaciółmi do grobowej deski i iskrzącym wątkiem romantycznym, zapraszam do zagłębienia się w prolog :D

lapacz_slow

@ mabell6  dziękuję za podesłanie  W wolnej chwili na pewno zerknę 
Reply

idylliczna

Cześć! Jeśli lubisz fantastykę, zachęcam Cię do przeczytania mojej powieści ^^ 
          
          Zanurz się w opowieści owianej tajemnicą o istnieniu pięknych skrzydlatych stworzeń, udręczonych okrucieństwem świata zewnętrznego. Zmuszeni ukrywać się przed ludźmi w obawie o swoje życie i przyszłość rasy odgrodzili się magiczną barierą sprawili, że świat o nich zapomniał. Jednak z biegiem lat przyroda na całym kontynencie zaczyna wymierać i nikt nie wie, jak temu zapobiec. Prócz niej jedynej.
          
          https://www.wattpad.com/story/332396113-serce-vilvena

lapacz_slow

Moi Najdrożsi,
          dawno nie było aktualizacji o tym, co aktualnie dzieje się na moim profilu, dlatego dzisiaj przychodzę to nadrobić. Po pierwsze, moja główna książka pt. "Historia Trzech Żywiołów" doczekała się po sześciu latach zmiany swojego tytułu i od jakiegoś czasu znajdziecie ją jako "Jak pochować już raz pochowanego." Drugim newsem jest to, że w życie weszło opublikowanie pierwszych wersji Historii Trzech Żywiołów, którą znajdziecie właśnie pod tym starym tytułem. Rozdziałów nie jest dużo, ale wsadziłam tam tyle moich komentarzy, które mam nadzieję, że stworzyły i nadal będą tworzyć na Waszych twarzach uśmiech. Kolejną kwestią jest to, że (w końcu!) wzięłam się za gruntowne poprawianie "Jak pochować już raz pochowanego" i rozdziały wreszcie są takie, jakie powinny być już dawno! Nie ukrywam, że jest to przełomowy czas dla mojej książki, który całą sobą przeżywam i nie mogę się już doczekać aż opublikuję najnowszy rozdział, który poprawiam do perfekcji od kilku miesięcy. Poza tym, nie będę ukrywać, że mam tysiące spisanych pomysłów na tę książkę oraz na trzy następne jej części i mam ogromną nadzieję, że przypadną one Wam do gustu. 
          
          To w zasadzie  wszystko z mojej strony. Jeśli macie jakieś pytania - śmiało piszcie, a odpowiem. 
          
          Dobrego dzionku,
          Natalkaczy <3

lapacz_slow

Ciekawe czy ktoś to przeczyta...
             Tak czy inaczej, w mojej głowie pojawił się nowy pomysł, a dokładniej plan. Przechodząc do konkretów: Historię Trzech Żywiołów piszę od ok. pięciu lat. Na przestrzeni tych lat w moim życiu wiele się podziało i wydarzyło. Dorosłam, zmieniłam swoje poglądy i przez to, ta książka na początku może wydawać się głupia, nudna (chociaż to w sumie też zależy od osoby i jej gustu), a im bliżej aktualnych rozdziałów, tym bardziej przemyślana i bogata w opisy (mam przynajmniej taką nadzieję). HTŻ przeżyło zmianę, ponieważ chciałam żeby te moje małe dzieło dało się czytać. Poprawiłam większość rozdziałów, czyli wzbogaciłam opisy, napisałam jeszcze raz dialogi. Ogromnie zależało mi, żeby moja pierwsza książka była ładna, przyjemna w czytaniu i rozumiała. Ze względu na wspomnienia i szacunek do pomysłów mnie z przeszłości nie zmieniałam biegu wydarzeń, nie dodawałam nic dodatkowego, ani nie usuwałam. Miała to być tylko lepsza wersja tego, co chciałam napisać od początku. 
             Końca HTŻ nie widać - wiem o tym doskonale, ale wracając do tematu mojego zacnego pomysłu, chodzi o to, że mam stare wersje mojej książki. Tak, dokładnie te sprzed jakiegokolwiek poprawiania i modyfikowania :3 Gdy je czytam, w pewnych momentach jest to tak głupie, że aż lecą mi łzy (ze śmiechu), a czasami czuje nie wyobrażalny cringe i uśmiecham się od ucha do ucha z rozbawienia. Dążę do tego, żeby w pewnym momencie upublikować Wam te stare rozdziały. Z jednej strony stworzenie nowej książki może pomóc odżyć tutaj Historii Trzech Żywiołow i zyskać drugą młodości, a z drugiej będę miała zawsze pod ręką moje dziwaczne pomysły z dzieciństwa  Jeśli wszystko pójdzie z planem, to już nie długo będziecie mogli przeczytać, a niektórzy z Was nawet powspominać stare dzieje HTŻ 
          
          Dziękuję za uwagę :3
          Miłego dnia ❤

lapacz_slow

@ Dawid_Lis o kurczę, 500 rozdziałów to mega dużo. Też bym się chyba nie podjęła poprawiania  Ja nie mam aż tak dużo, bo gdzieś mniej więcej 13 rozdziałów z 26 wymagało poprawek (albo napisania ponownie) 
Reply

Dawid_Lis

@ Natalkaczy  *Ponad sześć miesięcy po czasie*
            Ja z moją serią główną mam podobnie, bo pisałem(aktualnie skupiam się na pobocznej książce i jeszcze jest sporo do napisania) ją trzy lata i jest różnica między początku, a „środkiem”.
            Lecz już wcześniej uznałem że tak musi być bo główny bohater ma inną perspektywiczność na początku i aktualnie.
            Do tego jego sposób opisywania otoczenia jest inny i to się przekłada na styl w którym jest to napisane.
            *Inna kwestia że żeby poprawić musiałbym poprawić(albo ponownie napisać) 500 rozdziałów po skończeniu całości*
Reply

lapacz_slow

Hejka,
          Opublikwowałam ponownie 30 days challenge oraz zaktualizowałam o kolejne nowe 30 rozdziałów. Z góry przepraszam za spam, ale chciałam już mieć to z głowy. Chętnych zapraszam do zapoznania się z tym. 
          
          To wszystko ode mnie :3
          Doobrego dzionku ❤

chanelxbabv

Wyobraź sobie jedno spotkanie, jeden taniec. Czy w ciągu kilku minut można się zakochać w nieznanej osobie? Którą widzimy poraz pierwszy na oczy? A co jeśli tak? Co byś zrobiła na miejscu głównej bohaterki? Wejdź, sprawdź, przekonaj się! 

lapacz_slow

@chanelxbabv  brzmi dosyć ciekawie. Dziękuję za podesłanie i w wolnej chwili zerknę ❤
Reply