@ Yang_Maya dziękuję słoneczko <3 naprawdę dziwię się, że ktokolwiek ma ochotę to czytać, zaczęłam pisać tą książkę szmat czasu temu, bez żadnego pomysłu na fabułę, tylko z jedną, krótką sceną w głowie.
niestety, nie oczekiwałabym kontynuacji. nie dość, że kompletnie nie mam pomysłów, to ciężko mi pisać ciąg dalszy czegoś, co pozbawione jest moim zdaniem ładu i składu, a w dodatku już od dawna cierpię na depresję, co było chyba głownym powodem wstrzymania pracy. jeszcze raz dziękuję i wszystkiego dobrego ~