Sandra Lech

coo jest... uwielbiam twoja dylogie above, i teraz wchodzę na twoje konto A TU NAGLE JAKAS 3 CZESC I TO ZA NIEDLUGO....
           nie mogę się doczekać 

Nawet jeśli nikt tego nie przeczyta, napiszę. Podziękowanie zawsze było dla mnie najważniejsze.
          Pod Above All pojawiała się niesamowicie ogromna dla mnie liczba. 500 tysięcy wyświetleń. Myśląc, że pod swoją książką mam pół miliona wyświetleń, zastanawiam się, czy na pewno ja napisałam to opowiadanie. Wiele razy powtarzałam, że zatrzymałam się na momencie, w którym pojawiło się 100 tysięcy. I nadal tak jest.
          Bardzo wam dziękuję. To wy dajecie mi motywację i chęci. Gdyby nie wy, nie zaszłabym tak daleko.
          Dziękuję.

Dziękuję bardzo za 3 tysiące obserwatorów! Jesteście niesamowici! ♡︎

Rozumiem, że to taki prezent na zakończenie historii Mili i Natana.
          Bardzo wam dziękuję za 200 tysięcy wyświetleń pod AY. Spodziewałam się, że ta część coś osiągnie, ale nie wiedziałam, że aż tyle. Dziękuję, bo to wszystko dzięki wam ♡︎♡︎

Nie wiem czym sobie zasłużyłam, bo przecież to tylko pisanie i w sumie chyba nie znajdę odpowiedzi. Nie będę się rozpisywać, bo i tak nikomu się nie chce tego czytać. Dziękuję. Za wsparcie, za miłe słowa, szczerość i przede wszystkim czytanie tego, co dla was piszę. Nigdy nie spodziewałabym się, że dotrę do momentu, w którym będę dziękować za 400 tysięcy wyświetleń pod swoją książką.
          Jednak życie lubi zaskakiwać. Dziękuję.
          Kocham was wszystkich, mam nadzieję, że zostaniecie ze mną na dłużej ♡︎♡︎
          
          

Nie miałam pojęcia, że wydarzy się to pod Above You. Jak zwykle mnie zaskoczyliście. Bardzo, bardzo dziękuję za 100 tysięcy pod AY! Pomagacie mi spełniać małe marzenia i jestem wam za to ogromnie wdzięczna! Mam nadzieję, że pozostaniecie ze mną w przygodzie, jaką jest AY i nie tylko.
          Kocham was, dziękuję! ♡︎♡︎♡︎
          S. 

2 tysiące cudownych osób. Dziękuję bardzo! ♡︎♡︎♡︎

autorko jestem z ciebie ogromnie dumna!! twoja ksiazka jako druga w moim calym zyciu wywolala we mnie multum emocji, trzymam kciuki za dalsze pisanie i mam nadzieje, ze ksiazka sie ogromnie wybije w jak najszybszym czasie, teraz czekamy na kolejny swietny rozdzial i na kolejne tyle wyswietlen pod twoja praca 

To jest ten moment, w którym nie wiem, co napisać. Kolejna taka sytuacja, a żadne słowa nie wyrażą mojej wdzięczności. Myślę, że wiecie, jak ważne jest dla mnie podziękowanie. 
          
          Dziękuję za poświęcony czas na czytanie, napisanie komentarza, czy kliknięcie gwiazdki. Jest ich już niecałe 13 tysięcy, dlatego za to też bardzo dziękuję.
          
          300 tysięcy to duża liczba. Zatrzymałam się na momencie 100 tysięcy pod aa i nadal, gdy wchodzę na wattpada, dziwnie się czuję wiedząc, że to moja książka tyle osiągnęła.
          
          Dziękuję. Po prostu wam z całego serca dziękuję, bo gdyby nie wy, nie byłoby mnie tutaj na watt i to dzięki wam nie żałuję, że zaczęłam pisać.
          
          Kocham, S. 

40 tysięcy wyświetleń pod AY. Bardzo bardzo wszystkim dziękuję ♡︎♡︎♡︎