hejka kochani...
dawno nie dawałam o sobie znać, wiem :((
chciałam tylko napisać że żyję, w miarę możliwości siadam do moich opowiadań i naprawdę staram się coś tam dopisać ale niestety nie wiem kiedy opublikuje kolejny rozdział :(( praca pochłonęła mnie do reszty, wstaję rano a po powrocie do domu od razu lecę spać... już nie wspominając o braku weny nad którym najbardziej ubolewam. nie chcę się wybielać, wiem że było i nadal jest tu u mnie bardzo cicho i bardzo, bardzo, bardzo za to przepraszam...
chciałam dać wam znać co u mnie słychać. wiem że dużo z was ciągle czeka na kolejne rozdziały za co jestem naprawdę wdzięczna i znów mocno, mocno przepraszam za tę moją długą nieobecność...
nadal przebywam na hiatusie (którego wcześniej nie ogłosiłam bo totalnie wypadło mi to z głowy). oczywiście ciągle pracuje nad rozdziałami więc mam jednak nadzieję że wkrótce wrócę, zakończę te trzy książki i nie będziecie mi mieć za złe tego czekania...
jeszcze raz bardzo dziękuję za wytrwałość, miłe komentarze oraz gwiazdki i przepraszam za to że musicie tak długo czekać...