Żegnam Wattpada, bo cinge
Mała definicja mnie:
Ciągle zapracowane dziecko, bujające w obłokach jej własnej fantazji, wymyślające genialne pomysły na wszelakie opowiadania, których nie ma czasu napisać . Zafascynowana DC Comics i genialnością całego ich Uniwersum. Zakochana po uszy w Batmanie, nie przepada za Supermanem, bliska przyjaciółka Flasha i Black Canary, pilna uczennica Green Arrowa. Ma wiele wspólnego z Catwoman (koty!!! :3). Gra, a raczej próbuje grać na gitarze, nie umie śpiewać ani tańczyć. Generalnie beztalencie. Pisarz, który jest dla niej największym geniuszem tego świata to Dmitry Glukhovsky. Metro to życie <3 Ogląda niezliczoną ilość seriali, a jak ma więcej czasu, czyta tyle ile się da. Uwielbia pisać, mimo iż nie idzie jej to tak dobrze jak by chciała. Może kiedyś odważy się zamieścić jeden z jej tworów, ale raczej nie nastąpi to zbyt prędko. To bardzo wstydliwa osóbka, więc wiedzcie, że jeśli odważy się do Was napisać, znaczy że kosztowało ją to wiele nerwów i stresu, ale musiał bardzo tego chcieć. Wy nie bójcie się do mnie napisać. Raczej Was nie zjem ;) Choć bywam agresywna, ale tutaj zazwyczaj staram się być grzeczna. Jeżeli chcecie mnie przekonać do przeczytania Waszych dzieł, wiedzcie że pisanie na mojej tablicy "Zapraszam do mnie" raczej nic nie da. Wysilcie się trochę i napiszcie w wiadomości prywatnej coś, co serio przekona mnie do odwiedzenia Waszego profilu. A wtedy może zdobędziecie czytelniczkę. Ale przygotujcie się na to, że lubuję się w długich, rozwlekłych komentarzach, a jeśli mam coś do powiedzenia, po prostu to powiem, a właściwe napiszę. A więc czeka Was wtedy konstruktywna krytyka, ale nie bójcie się. Nie jestem ani surowa, ani straszna ;)
- Gotham
- JoinedAugust 11, 2015
Sign up to join the largest storytelling community
or