loser-of-existence

Kurde
          	Dawno mnie tu nie było
          	Z jakiegoś powodu mam ochotę tutaj wrócić, ale z drugiej strony kurde czasu mi nie starcza i mam dylemat...
          	Cholera, pewnie zaraz się skończy, że wrócę po studiach XD

Nicqus

@loser-of-existence  aj dylemat. W sumie powrót ale nie udzielanie się przez brak czasu to tak średnio trochę... Kurcze trudny temat
Reply

Dot_and_Pot

@ loser-of-existence  Ale wiesz jeśli teraz nie dasz rady wrócić to możesz zrobić takie wejście smoka po np. 2 latach
Reply

Dot_and_Pot

@ loser-of-existence  taaak
          	  I to mnie śmieszy 
Reply

loser-of-existence

Kurde
          Dawno mnie tu nie było
          Z jakiegoś powodu mam ochotę tutaj wrócić, ale z drugiej strony kurde czasu mi nie starcza i mam dylemat...
          Cholera, pewnie zaraz się skończy, że wrócę po studiach XD

Nicqus

@loser-of-existence  aj dylemat. W sumie powrót ale nie udzielanie się przez brak czasu to tak średnio trochę... Kurcze trudny temat
Reply

Dot_and_Pot

@ loser-of-existence  Ale wiesz jeśli teraz nie dasz rady wrócić to możesz zrobić takie wejście smoka po np. 2 latach
Reply

Dot_and_Pot

@ loser-of-existence  taaak
            I to mnie śmieszy 
Reply

loser-of-existence

Czekają mnie trzy pały wagi 4
          
          ZAJEBIŚCIE
          BO MUSIMY WRÓCIĆ NA 6 TYGODNI
          PO CO?
          JA SIĘ PYTAM PO CO?

loser-of-existence

@-Disa- oby wam tak nie zrobili
Reply

-Disa-

@hawkeye-fluff  ... Nie zazdroszczę. 
            Miejmy tylko nadzieję, że mi tak nie zrobią, bo nie wrócę do szkoły. Nie ma mowy ... Uh
Reply

loser-of-existence

@-Disa- ja już jestem zasypany, mam 5 całorocznych i 3 zwykłe sprawdziany, więc jestem, krótko mówiąc, w dupie
Reply

loser-of-existence

UWAGA!
          Tak, to konto nadal jest na wpół martwe, ale mam coś bardzo ważnego do przekazania związanego z LGBT i bezpieczeństwem (nie tylko tym w sieci). 
          
          Nie chcę przedłużać zbytnio, ponieważ wszystko dość dokładnie opisałam tutaj:
          
          https://www.wattpad.com/1021389104?utm_source=ios&utm_medium=link&utm_content=share_writing&wp_page=create_on_publish&wp_uname=hawkeye-fluff&wp_originator=odFYENknDViqwItc4HbV36vnma4%2F%2FAVp82xZmbAiDN8gSWEcwY1tU6tJP%2FP6l9%2BEj1yQ7QbugU%2FarZpj%2FWzu17%2FWO2NIrGKk%2BtxUgEDLNS%2F0fdyl8akfDVkT9sGJp3HK
          
          I ogólnie to bardzo przepraszam, jeżeli się z tym spóźniłam, ale dowiedziałam się o tym dzisiaj i chciałam to po prostu jak najszybciej przekazać dalej. 

loser-of-existence

*randomowy krzyk z piekła* KURNA, CZEMU MI ODZYSKIWANIE KONTA MAILEM NIE DZIAŁA?! ZAWAŁU DOSTAŁAM, ŻE KONTO MI USUNĘLI!

spirit_of_the_echo

O to powodzenia życzę xd
Reply

loser-of-existence

@spirit_of_the_echo  próbuję wydostać się z piekła, jak wyjdę to i wrócę na Wattpada xd
Reply

loser-of-existence

Hej...
          Ogólnie przez te kilka tygodni bez przeglądania Wattpada zdążyłam podjąć kilka dość ważnych decyzji. 
          
          Powiem wprost - postanowiłam zawiesić to konto. Nie usunąć, a zawiesić.
          Tym razem nie będę używać takich wymówek jak rok temu. Na to akurat przełożyło się wiele czynników. Postaram się wam to wyjaśnić jak najjaśniej:
          
          Pierwszym powodem jest niezadowolenie z tego konta. Po prostu widzę, jak bardzo nie potrafię go prowadzić, tak jak bym chciała na poważnie. To konto założyłam to półtora roku temu dla zabawy, ale przez ostatnie pół roku zmieniła się moja wizja na to konto, której ile bym nie próbowała nie umiem zrealizować.
          
          Drugim natomiast jest szkoła. Wiem, słaby powód. Próbowałam pisać rozdziały przez te dwa miesiące, próbowałam z One Shotami i z takimi shitpostowymi książkami, ale się nie wyrabiam z niczym. A nie chcę, by książki bez celu wisiały na profilu, bo po prostu sama źle się z tym czuję. Tak jak w zeszłym roku na brak rozdziałów głównie przełożyło się moje lenistwo, to w tym roku naprawdę chciałam pisać, bo miałam dużo pomysłów na fabułę książek. Po prostu (nie wiem, czy tylko u mnie tak się stało) tak jak klasa szósta była równą drogą i mogłam olewać większość rzeczy, a i tak na świadectwie będzie 6.0, to w klasie siódmej stała się jakaś masakra - non stop kartkówki, odpytki, sprawdziany, jakieś zadania na ocenę. Po szkole zdarzało mi się wracać ze szkoły i zasypiać potem na godzinę, bo tak mnie to wycieńczało. Pomimo, że mam mieć teraz zdalne to nie widzę tego lepiej po trzech dniach na zdalnych dwa tygodnie temu.
          
          Trzecim punktem są rodzice - po prostu widzę, jak oni po ostatnim teraz źle na mnie patrzą jak siedzę w telefonie. Poza tym sama widzę moje “lekkie” uzależnienie od internetu. Mimo iż z Wattpada teraz rzadko korzystam, to i tak jest jeden z kroków do ograniczenia internetu. W ten sposób zniknie też kilka innych social mediów z mojego telefonu. Chciałabym choć trochę wyrwać się z tego nałogu. 
          
          (reszta w komentarzach)

Nicqus

@hawkeye-fluff  okej, będę czekać na to
            Jestem ciekawa czy jeszcze wtedy tu będę
            Ale raczej tak, bo Watt to już uzależnienie
            
            I trzymaj się tam uwu
Reply

loser-of-existence

@Nicqus (nagle się cieszę, że postanowiłam jeszcze sprawdzić komentarze) 
            Wiem, że moje konto może nie było jakąś tragedią, ale wciąż nie byłam z niego zadowolona. Prawdopodobnie po tej przerwie po prostu z większym pomysłem na to konto wrócę i pojawią się te książki, które były, a nie zostały ukończone. 
            
            I jak już wszystko się uspokoi w moim życiu i będę mieć więcej czasu na Wattpada to to konto wstanie z grobu, nie mam serca tego wszystkiego zostawić
Reply

Nicqus

@hawkeye-fluff  kurdeeee
            
            Nie zdążyłam przeczyta tego w porę i teraz pewnie mi nie opiszesz... 
            Dobra, życie.
            
            Rozumiem bardzo dobrze część twoich tłumaczeń. Tak jak rodzice, szkoła i niezadowolenie z Watta jest zupełnie słuszne, tak nie rozumiem punktu pierwszego. Dobra, mogło ci się twoje konto nie podobać, ale mi twoje książki i konto się podobały. Może być to spowodowane przez to, że znam cię prywatnie, ale i tak widziałam o wiele więcej słabszych kąt, które nie tyle były źle prowadzone, tylko były zrobione bez jakiegoś konkretnego pomysłu itd. Ale dobra, nie o tym chciałam głównie napisać.
            
            Oczywiście standardowo chyba trzeba zaznaczyć, że rzeczywiście Watt zaczął się psuć. Nie przez osoby, ale przez twórców. Przez ich ignorancje wielu wspaniałych ludzi zaczęło stąd odchodzić a to nie oto chodziło w Wattcie.
            Szkoda, że teraz cię tu nie będzie (wiem, że nie odchodzisz, ale i tak nie bedzie cię tu). 
            Pociesza mnie jedynie fakt, że znam cię w realu i wiem, że będziemy mogły pisać na Messie. Ale i tak szkoda. Ty mnie namówiłaś do założenia Watta i będę Ci za to wdzięczna do końca życia, choćby dlatego, że poznałam tu mega zajebiste osoby, doszkoliłam się w pisaniu itd.
            Wiem, że nie odchodzisz, tylko robisz sobie przerwę i rozumiem to. Każdy czasem potrzebuje przerwy.
            Mam nadzieję, że jak tu oficjalnie wrócisz, będziemy mogli popisać jakieś komy czy coś i nie tylko popisać na Mess i że do tego czasu ja też nadal tu będę uwu
            
            (Wiem, że to jest w chuj długie i wiem, że tego pewnie już nie odczytasz na ten moment, ale trudno XDD) 
Reply

loser-of-existence

I teraz tak
          Mam duży problem.
          
          Moi rodzice kilka dni temu przejrzeli mi konto na Wattpadzie.
          Nie było jakoś źle, bo zajrzeli tylko do książek i na tablicę, ale mogło być ostro.
          Zostałam zbesztana za przekleństwa na tablicy, ale kary nie dostałam.
          
          Na początku w sumie nie chciałam wam o tym mówić, ale jednak się na to zdecyduję.
          
          Zmieniłam profilowe i zmienię nazwę profilu tylko po to, by mieć spokój i swobodę publikowania tu treści.
          Nie chcę być jakby kontrolowana tym, co się spodoba moim rodzicom, a co nie.
          
          Wylogowałam się też z maila na wszystkich „nie moich” urządzeniach i wylogowałam się z Wattpada na mamy laptopie (używałam go w wakacje do pisania rozdziałów na łóżku).
          Muszę się jeszcze się wylogować z mamy telefonu, ale to zrobię jak nie będzie niedaleko niego, by mama mnie nie nakryła na włamywaniu się.
          
          Jeżeli widzicie to po zmianie nazwy, to pisze @Dove_Mask

Nicqus

@hawkeye-fluff  współczuję ci bardzo
            Ja kiedyś miałam podobną sytuację gdzie rodzicie chcieli mi sprawdzić Watta, ale na szczęście zapomnieli o tym 
Reply

spirit_of_the_echo

Kiedyś: boisz się, że ludzie z internetu znajdą cię w prawdziwym życiu
            Teraz: boisz się, że ludzie, których znasz, znajdą cię w internecie
            
            Ale coś w tym jednak jest, też zawsze się bałam, że moi mnie namierzą :// także szczerze współczuję
Reply