-droga_mleczna-

Hejkaa❤️
          Mam nadzieje, że nie będziesz miała nic przeciwko jeśli zaproszę Cię do przeczytania mojego pierwszego opowiadania! Jest to historia chłopaka, który ma trochę inny podgląd na świat oraz trudny charakter, przez co nawet z najbliższymi ma trudne relacje. Ma swój mały świat, lecz brakuje mu w nim kogoś z kim mógłby go dzielić. Dla tej osoby będzie gotowy poświecić wszystko. Ale czy „wszystko” to nie za wiele? Czy przeciwieństwa losu dla tej dwójki nie będę zbyt duże? 
          
          Przekonasz się w moim opowiadaniu❤️ 
          Proszę o ocenę lecz z małym przymrużeniem oka na błędy, które staram się poprawiać 
          Pozdrawiam i dziękuje 

loveawakening

Zajrzę napewno!
Reply

LeaSinclair

Hejka, na moim profilu znajdują się cztery rozdziały mojego opowiadania, na które serdecznie zapraszam. Zależy mi na szczerej opinii, więc nie krępuj się i pisz śmiało w komentarzu co ci się podobało, a co nie (np. niejasności albo błędy itd.). Chętnie przygarnę gwiazdki, bo to dla mnie naprawdę ogromna motywacja do dalszego działania. A jeśli chcesz być na bieżąco to kliknij przycisk „obserwuj” i wyczekuj rozdziału! Zapraszam!❤️❤️
          
          https://my.w.tt/SWyhGXtuHS
          
          
          
          

LeaSinclair

@rarerip ❤️❤️❤️
Reply

loveawakening

@LeaSinclair już dawno przeczytane! Wyczekuje rozdziału!<3
Reply

Shin_Kinga

https://my.w.tt/pmfUFp93MU
          Zapraszam do przeczytania nowej książki. Chwilowo ukazał się tylko prolog, ale mam nadzieję, że was zaciekawi.
          
          Opis książki:
          
          Fragment prologu-
           Usłyszałam kolejny grzmot, a zaraz po nim uderzenie pioruna. Przez moje ciało przeleciały miliony małych, palących jak żywy ogień fal. Poczułam swąd palonej skóry i włosów, które teraz bezwładnie opadały na moją mokrą od deszczu piegowatą twarz.
           Moje ciało opadło na spaloną trawę, rosnącą nieopodal mojego ogrodu. Po chwili usłyszałam krzyk którejś z sąsiadek, a w momencie, w którym z domu wyszedł zaniepokojony krzykiem Dylan, przymknęłam powieki i odpłynęłam przestając kontaktować ze światem.
          
          Fragment II ROZDZIAŁU
          Zaczęły przez nią przechodzić dziwne dreszcze przypominające drgawki. Czułam jak po kolei każdy palec, najpierw u prawej, potem u lewej ręki zaczynają mi drętwieć. Z moich oczu popłynęły łzy od razy wysychając na policzkach nie docierając nawet do ich połowy. Ból i złość, którą teraz odczuwałam stawały się powoli nie do zniesienia. Przed oczami zaczęły pojawiać mi się mroczki. Czułam jak przez najciaśniejsze zakamarki mojego ciała przepływa rząd iskierek zmierzając w jak najwolniejszym tempie do końcówek moich palców. Ostatecznie gwałtownie wysunęły się z nich białe nitki prześwitujące niebieskawą łuną. Do złudzenia przypominały pomniejszone wersje pioruna, ale dobrze wiedziałam, że to niemożliwe. 
          
          Hope Collins to szesnastoletnia uczennica Londyńskiego liceum. Pomimo przeciwności jest sobą i nie załamuje się pod ciężarem kąśliwych komentarzy skierowanych pod kątem jej wyglądu. Jest taka jaką jej się podoba i przy pomocy wspierających ją przyjaciół odpiera przeciwności, które są stawiane na jej drodze.

LeaSinclair

Hejka, na moim profilu znajdują się trzy rozdziały mojego opowiadania, na które serdecznie zapraszam. Zależy mi na szczerej opinii, więc nie krępuj się i pisz śmiało w komentarzu co ci się podobało, a co nie (np. niejasności albo błędy itd.). Chętnie przygarnę gwiazdki, bo to dla mnie naprawdę ogromna motywacja do dalszego działania. A jeśli chcesz być na bieżąco to kliknij przycisk „obserwuj” i wyczekuj rozdziału! Zapraszam!❤️❤️
          
          https://my.w.tt/SWyhGXtuHS
          
          
          
          

loveawakening

Na pewno zajrzę, zapraszam również do siebie!❤️
Reply