autorka_anna

Cześć!
          
          Zapraszam do książki I Lost na Wattpad!
          
          Dwie różne osobowości, które zgadzają się wziąć udział w wydarzeniu, na którym nie powinno się znaleźć żadne z nich. 
          Połączy ich burzliwa wymiana zdań, która żadnemu z nich nie pozwoli odpuścić.
          Tylko jak ich historia potoczy się, kiedy tajemnice, które skrywa Adrien ujrzą światło dzienne?
          
          Fragment książki:
          
          - Jest zimno. - powiedział jakby to była najoczywistsza rzecz na świecie. 
          - Jestem już dużą dziewczynką, wiem co robię.
          - Teoretycznie jeszcze jesteś dzieckiem, więc można powiedzieć, że właśnie znajdujesz się pod moją opieką.
          Proszę?
          Zbliżyłam się do chłopaka i zadarłam głowę w górę.
          - Ostatnim razem jak sprawdzałam, to ledwo się powstrzymywałeś, żeby nie posunąć się z tym dzieckiem o krok za daleko.
          
          „Jesteś najpiękniejszym przypadkiem w moim życiu”
          
          https://www.wattpad.com/story/362732517?utm_source=ios&utm_medium=link&utm_content=story_info&wp_page=story_details&wp_uname=autorka_anna

Oktawia67

Przepraszam, jeśli przeszkadzam, ale chciałabym Cię serdecznie zaprosić do lektury romantycznej historii z dreszczykiem emocji pt. „W szponach zła”. ❤
          
          „Wtem zderzyła się z człowiekiem spowitym mrokiem, za którym rozwierała się smuga światła reflektorów. Chwycił ją mocno za przeguby rąk i wepchnął siłą do samochodu. Dalej nic już nie pamiętała”.
          
          „Padły strzały. Ina rozwarła szerzej oczy i, z trudem oddychając, zapominając zupełnie o butach, wybiegła na korytarz. Rozejrzała się na boki i podążyła przed siebie. Nie myślała, dokąd zmierza. W głowie miała tylko jedno. „Muszę się stąd wydostać, i to jak najprędzej. Muszę się gdzieś schować, by mnie nie dopadli”. 
          
          „Teraz jestem bezwolnym ciałem, twoją niewolnicą, branką! Ina umarła tego samego dnia, gdy ją porwałeś! Leży martwa na ulicy pomiędzy kałużami i wyrwami w bruku! Ina nie żyje, rozumiesz?! Zabiłeś Inę wtedy, gdy zamiast zaprosić ją do samochodu, odurzyłeś i wepchnąłeś do środka! Ina nie żyje… nie żyje… nie żyje”.
          
          Pozdrawiam serdecznie!
          Ana 
          
          https://www.wattpad.com/story/327497146-w-szponach-z%C5%82a-18%2B-wolno-pisane

AlayCollins