maara_rex

mam w domu ducha. dosłownie.
          	
          	
          	
          	
          	modliszkę ducha  °˖✧◝(⁰▿⁰)◜✧˖°

Tsuki_Okumura

@ bezvenna  :0 też chce
Reply

Noir_Anonym

Hejciaaa~
          Nie ma już PV, więc piszę na tablicy. Już sporo czasu minęło, ale mam nadzieję, że wszystko tam u Ciebie w porządku, jakoś się trzymasz i, że w ogóle wszystko dobrze się u Ciebie wiedzie.
          Miłego dzionka lub nocki~ ♥

zavitertz

ale tutaj kozacko...

dagerotypia

@ -xenna-  faktycznie xDD
Reply

maara_rex

@dagerotypia  nie ta wiadomość, ale się zgadzam, hah
Reply

dagerotypia

@ -xenna-  a co do mo dao zu shi to anime nie ma sensu przez brak romansu, bo to właśnie miłość było motorem napędowym historii i zawsze ubolewam nad tym, że teraz go nie ma (z uwzględnieniem usuniętych scen, które wszystko psują).
Reply

maara_rex

...okej, ale jak bardzo musiało mi paść na mózg, żebym chociaż przez chwilę pomyślał, że fajnie byłoby posprzątać niesprzątaną od roku lodówkę?

geografiia_

@bezvenna  Chyba niezbyt mocno, ja ciągle mam ochotę coś sprzątać xD
Reply

Tsuki_Okumura

@ bezvenna  i razem będziemy mieli taki wpisik, że tam chodzikiśny
Reply

maara_rex

@Tsuki_Okumura  najwyżej razem pójdziemy na terapię.
Reply

maara_rex

eksplodowała wam kiedyś gitara?

maara_rex

@slparasiempre  czyli to na bank tylko moje szczęście XDD
Reply

slparasiempre

@bezvenna  nie, chociaż mam gitarę xd
Reply

pseudopowaga

@bezvenna spoko, przyznaję, że często dziwnie coś palnę xD. czasem moje odpowiedzi są chłodne jak pepsi w lodówce.
Reply

maara_rex

życie jest wspaniałe. najlepszy przykład?
          boję się umrzeć, ale jeszcze bardziej boję się żyć.

pseudopowaga

"wspaniałe" jest to, że "nadzieja jest matką głupich", a cynizm wywyższa się ponad radość z życia. wpadliśmy w moment żałosnego stanu antyduchowości — braku miłości do ludzi i siebie, jednocześnie nie mając wówczas potrzeby wpychania do nas czegoś "nadludzkiego". a jednak, ja wolę być owym głupcem, ignorantem i z radością iść przez świat, kroczyć drogą głupca z nieukrywaną dumą, niżeli pogrążać się w ciągłej rozpaczy. wolę być głupcem przy swej matce, wyciągając ręce do światła. i wolę być ignorantem, skupiając się na zieleni roślinności oraz pięknie kwiatów na skraju lasu, nóż skupiać się na jelonku podłe zagryzanym przez wilka w środku lasu.
            
            nie mogę odrzucić strachu, bo ten jest mi potrzebny, by wiedzieć, jakie ograniczenia w samym sobie pokonywać, a jednocześnie trzymać się przy życiu. nie zmienia to jednak faktu, iż chcę rozkoszować się wyższymi uczuciami — radość, spełnienie, wdzięczność — zamiast napawać niższymi troskami, takimi jak smutek, żal, złość.
            
            choć ta gawęda nie ma wiele odnośnie twojej wypowiedzi, po to przecież są słowa, by opisywać swe myśli, nawet ulotnie.
Reply