Mimo, iż liczbę dziewięćdziesiąt dziewięć nie da się podzielić przez dwa, to ja zdołałam się podzielić z tą liczbą czymś innym.
Dzieliłam z nią wszelkie radości i smutki.
Cieszyłam się z każdego jednego sukcesu, a oni niczym dumna matka na swoje dziecko zerkała na mnie, jak się rozwijam.
Może dla niektórych ta zwykła liczba była i będzie tylko zwykłą liczbą, to dla mnie zawsze będzie znaczyć więcej, niż wór najpiękniejszych pereł.
To zawsze byliście wy moi kochani!
Widzieliście, jak liczba z każdym dniem wzrasta, a moje rozdziały były coraz rzadziej wydawane, jednakże pozostawaliście z nadzieją, że wezmę się w końcu w garść i może w końcu zacznę pisać bardziej... z sensem?
Sama już nie wiem;
Ale moi kochani!
Ja tu nie z tego powodu;
Jeśli to dostałeś oznacza najzwyczajniej, że kawałek Twej duszy został umieszczony na moim profilu jeszcze przed tym, jak wybiło okrągłe sto obserwujących!
Mam nadzieję, że nadal ze mną będziecie, a lektury przezemnie wydawane będą dla was samą przyjemnością do przeczytania!
Kocham was najmocniej! <33
-Katie aka kot