Dzisiaj przeczytałam coś pięknego. Opowiadanie o dziewczynie która żyła swoim życiem do czasu aż nie poznała chłopaka ( popularnego) niestety miał dziewczynę i to nie za miłą.Poznali się w magiczny sposób on okazał się jej bohaterem uratował ja przed złodziejem z nożem.
Na początku spotykał się z nią na seks bez uczuć.To jednak nie był tylko seks bez uczuć.On kochał ją od początku ale ona o tym nie wiedziała, z resztą ona też go kochała o czym o nie wiedział.
Po jakimś czasie doszli do wniosku że obydwoje bardzo się kochają...nie mogą bez siebie żyć. Ukrywali swoją miłość przed całym światem.dlaczego? Bo kiedy ich miłość wyszła na jaw cały świat stawał na głowie żeby zerwali że sobą.Walczyli z nim do upadłego i nadal walczą bo chcą tylko siebie na wzajem i nic więcej . To przy sobie są tak a prawdę szczęśliwi.
Wiem że nie jestem krytykiem ale według mnie to było piękne opowiadanie. Popłakałam się bardziej niż na tytaniku. Zachęcam do przeczytania powieści autorstwa mrsjuliv pt.To proste. Ja wykorzystam ciebie. Ty wykorzystasz mnie.( Od razu mówię że nie reklamuje tego po prostu pisze to pod wpływem emocji bo właśnie po raz trzeci ja dziś przeczytałam)
Autorka tego opowiadania przeżywa trudny okres w swoim życiu i to do ciebie mrsjuliv jestem z tobą pamiętaj.
I dziękuję że poświęciłaś swój czas na napisanie czegoś tak pięknego.
( Po przeczytaniu stałam się inna na prawdę nie wiem co się ze mną dzieje ale dziękuję)