Piszę to z bólem serca, ale niestety po raz drugi w mojej karierze na wattpadzie muszę zawiesić Obsydianową twierdzę. Nie, wcale nie chodzi o czytelników. Chodzi o to, że jest napisana dziwnym stylem. Mam wrażenie, że w sumie chyba niezbyt jest to mój styl. Niektóre opisy są zbyt długie, zbyt fikuśne i podniosłe. Nie usunę jej stąd. Obok tego postaram się napisać nową wersję, która będzie lżejsza stylem. Na razie niewiele mogę o tym projekcie powiedzieć. Fabuła się nie zmieni, ale styl na pewno. Będzie się czytać jeszcze przyjemniej :) Pozdrawiam :)