dzień dobry
przyznam się wam do tego, że przeczytałam pierwszy raz od prawie 3 lat "zakład" i jestem zażenowana. miałam ledwo 12 lat pisząc to coś a pisałam o 18-latkach i o liceum nie mając najmniejszego pojęcia o tym. "książka" dalej zbiera odczyty, liczba gwiazdek wciąż rośnie więc usuwanie jej nie miałoby sensu dla mnie. ale stwierdziłam, że jeżeli TO ma być mój sukces na tej platformie to heh podziękuję. no błagam, nawet sceny seksu nie miałam psychy opisać, jest pełno scen, które nic nie wnoszą do fabuły i do punktu kulminacyjnego - swoją drogą uważam, że chyba go zgubiłam i nie ma go tam, ale nieistotne. ogółem pomysł był według mnie spoko ale podjęłam się toksycznego tematu w 7 klasie SP. nie poczytałam na ten temat, nie znałam nikogo z liceum. ogółem według mnie to jest giga niewypał. nie chcę usuwać książki ale zmienię jej opis - dodam prośbę o wyrozumiałość czy coś XD. ale jak już wspomniałam - nie chcę by ta książka mnie tu reprezentowała. jest mi po prostu wstyd jak widzę powiadomienia że ktoś to czyta. podejmowanie się napisania czegoś nowego jest mocne ale myślę że spróbuję. prawdopodobnie napiszę też "zakład" ale trochę zmodyfikowany lub odkleję się od rzeczywistości i napiszę coś od czapy. nic nie obiecuję. w każdym razie dziękuję tobie czytelniku, że wytrwałeś do tego momentu, życzę miłego życia, o nowościach będę pisać własnie tutaj. żegnam <33