martwa_a

Hejka kochani, 
          	Dzisiaj pierwszy raz sprawdziłam skrzynkę na gmailu. Było w niej DUŻO wiadomości. Wszystkim odpisałam. Przepraszam, że musieliście czekać. Najlepsze jest to, że są pytania, kiedy dokończę nepo baby. Po prostu czuję, że wyrastają mi skrzydła jak to czytam. Niestety ciągle muszę odp. że zajmie mi to jeszcze bardzo  dużo czasu... 
          	
          	Na razie robię ebooka i może kilka egzemplarzy papierowych sugar baby. 
          	Na pewno dowiecie się jako pierwsi/pierwsze, że taka rzecz jest do kupienia. 
          	
          	Jak ktoś nie zauwazył jeszcze, że mam maila, to wklejam go tutaj:
          	martwaalicja@gmail.com
          	Będę tam często zaglądać.
          	Można ze mną rozmawiać  na wszystkie tematy, nie tylko książkowe :3
          	:3

martwa_a

Hejka kochani, 
          Dzisiaj pierwszy raz sprawdziłam skrzynkę na gmailu. Było w niej DUŻO wiadomości. Wszystkim odpisałam. Przepraszam, że musieliście czekać. Najlepsze jest to, że są pytania, kiedy dokończę nepo baby. Po prostu czuję, że wyrastają mi skrzydła jak to czytam. Niestety ciągle muszę odp. że zajmie mi to jeszcze bardzo  dużo czasu... 
          
          Na razie robię ebooka i może kilka egzemplarzy papierowych sugar baby. 
          Na pewno dowiecie się jako pierwsi/pierwsze, że taka rzecz jest do kupienia. 
          
          Jak ktoś nie zauwazył jeszcze, że mam maila, to wklejam go tutaj:
          martwaalicja@gmail.com
          Będę tam często zaglądać.
          Można ze mną rozmawiać  na wszystkie tematy, nie tylko książkowe :3
          :3

Silent_and_Writer

Wpadnij do mojej nowej opowieści! Poznaj dwudziestoletnią Alicję, która zaczyna się zastanawiać, czy wszystko w życiu dzieje się po coś.  Jej życie wywraca się do góry nogami po jednym telefonie od nieznajomego, który zupełnie zmienia jej spojrzenie na samotność.
          To słodka, wzruszająca historia pełna przypadków, emocji i magii ludzkich połączeń. Jeśli lubisz wciągające opowieści o relacjach, które zmieniają życie – ta książka jest stworzona dla Ciebie! ❤️
           Link do książki: https://www.wattpad.com/story/377675641-nieznany-numer
          Będzie mi super miło, jak zostawisz gwiazdkę ⭐ i podzielisz się swoimi wrażeniami w komentarzu. Wasze opinie naprawdę dodają mi skrzydeł do dalszego pisania!  Czekam na Wasze myśli!  #czytaniezaczytanie #nowahistoria #romans
          

Bebzunek

Zapraszam Cię serdecznie na niezwykłą "Menażerię Artystyczną" – czyli dalsze przygody Voltera, który powraca po krótkiej przerwie. Ostatnia książka, „Sztukmistrz”, wymagała od niego chwili odpoczynku, ale teraz wraca w wielkim stylu! Jaki to styl? Tego jeszcze nie wiem, ale jeśli chcesz się dowiedzieć, to koniecznie dołącz do Voltera i jego artystyczno-gangsterskiej przygody.
          
          Dlaczego "Menażeria Artystyczna"? Menażeria to miejsce, w którym trzyma się zwierzęta. Pierwszy człon mamy, a czemu "menażeria artystyczna"? Ponieważ, według mnie, jest to miejsce, gdzie trzyma się sztukę. Mogłem nazwać tę książkę „muzeum”, ale nie brzmiałoby to tak oryginalnie, prawda? A "menażeria artystyczna" według mnie brzmi po prostu zajebiście.  
          
          https://www.wattpad.com/story/372914552-menażeria-artystyczna

koliwia216

Hej chciałbym cię zaprosić do przeczytania mojej książki. ( Z góry przepraszam za reklamę) Książka jest pod tytułem ,,Mój mały promyczek". Jest to romans mafijny. z takimi motywami jak: nielegalne wyścigi, mafia, zakazana miłość, syn mafiosy, córka prawnika, przyjaciel brata, on pierwszy się zakochuje, enemies to lovers. 
          
          Historia opowiada o dwóch zagubionych duszach, o mroku i promyczku. Dwa przeciwieństwa, które nie mają prawa bytu. Szukają swojej nadziei, przyszłości, miłości. Ale czy znajdą swoje wszystko? Czy los będzie im sprzyjał? Historia, która rozpali twoje serce, ale też i wyciśnie parę łez z twoich oczu.
          
          https://www.wattpad.com/story/342309485-m%C3%B3j-ma%C5%82y-promyczek-1-nadzieja-trylogia-promyczek

martwa_a

Hejka kochani, 
          To będzie wyznanie. A właściwie przyznanie się do winy. 
          
          Zdałam sobie sprawę, że działalność tutaj psuje moje treści.
          To znaczy sama sobie narzuciłam presję. Tych kilka osób tutaj, do których trafia mój przekaz, jesteście moją taką trochę rodziną twórczą, i to się stąd wzięło, że chciałam dać Wam nową książkę "nepo baby" jak najszybciej . 
          
          Jak pisałam "sugar baby" to nie wiedziałam, że jest coś takiego jak Wattpad. 
          
          Niektórym z Was mówiłam, że tamta książka to efekt wieloletniej pracy chłopki na roli.  Z dziewczyny wysportowanej, zawsze uczesanej i ubranej, stałam się nieumalowaną dziewczyną w kucyku i zaczęłam chodzić w kilku tshirtach i bluzie z kapturem (wrzuca  się do pralki i tyle) , a że mam stare buty dopiero orientowałam się jak były w nich dziury. Zarywałam noce, wypiłam cysterny kawy i monsterów, olewałam jedzenie, łaziłam gdzieś, szukałam tematów. Robiłam najróżniejsze rzeczy... Głównie idiotkę z siebie. I ch... było warto. 
          
          Myślę, że wyszła mi książka, która zapracowała na uczciwą piątkę z minusem, 
          a minusa daję sobie tylko dlatego, że zapieprzałam w pracy i czasem było tak, że np. wciągnęłam się w to i zapominałam wszystko, co  miałam zrobić do książki. Jestem z niej dumna i myślę, że po prostu ludzie z wydawnictw to stare grzyby i grzybiary lub są za głupi, żeby skumać, jaki ma potencjał. Ale już jebać ich. 
          
          Z "nepo  baby", jestem pewna, że mogę to powtórzyć, ale "trzeba przypierdolić" to nie jest dobra metoda (tak wiem, że Remigiusz Mróz pisze książkę w tydzień, tylko też czy one są dobre? Jestem z gatunku ambitnych kurew i no zrobiłabym to nawet bardzo szybko, bo mam już szkic i ,co najważniejsze, zakończenie. Tylko po co?  Jeśli " nepo baby" ma nie odbiegać od poziomu "sugar baby", to  po prostu nie powinnam tego tak robić. Tym bardziej, że zawsze wkurzali mnie autorzy, którzy sequele pisali na kolanie
          
          Już raz się odgrażałam, że wrócę za 2 czy 3 lata. Tak więc żegnam się. Na razie kochani.
          
          <3 <3 <3

martwa_a

@ahududu_babe wrócę jak napiszę, mam nadzieje , że jeszcze bedziecie żyć 
Reply

martwa_a

@ahududu_babe wracam tu, bo to jedyne miejsce w sieci, gdzie mnie cos łàczy z ludzmi, ale musze zniknàć, bo się nie skoncentruję, żeby napisać coś porzádnie 
Reply

Natalia_E_Fox

@martwa_a  Doskonale rozumiem :) Ale też wiadomo, że każdy by wolał, żeby zamiast pisać "martwa_a pisze jak ktoś tam", ludzie pisali "ktoś tam pisze jak martwa_a" :)
Reply