- Nie jesteś brzydki! - powiedział mój mały chłopiec gdy znowu zaprzeczałem mojej atrakcyjności.
- Jestem mały. Po prostu jestem inteligentny - odparłem spokojnie.
- No jesteś, ale co to ma do rzeczy?
- Nadrabiam swoją wątpliwą atrakcyjność inteligencją - odpowiedziałem.
- Jesteś za mądry... - przytulił się do mnie obrażony.
Pozdro.