matejko-na-koniu

Kiedyś zrobię na tym profilu Noc Oczyszczenia Dla Ubogich. Potrzeba mi zmian.
          	
          	
          	
          	Tak tylko ostrzegam.

Coneface

Hejka, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko reklamom. Niedawno opublikowałam nowe opowiadanie "Jedna szansa" i bardzo zależy mi na opiniach na jego temat. Chciałabym coraz bardziej poprawiać się w pisaniu dlatego krytyka też jest mile widziana i będę wdzieczna za poświęcenie mi czasu bez względu na to jakie zdanie wyrazisz. Z góry dziękuję
          Papatki,
          Szyszka :*

matejko-na-koniu

@ Coneface  Zaczęłam to opowiadanie (mam świadków!). Nie jest to jednak gatunek, w którym się lubuję, dlatego też niezwykle ciężko jest mi czytać. Rozsterki głównej bohaterki nieco mnie zniesmaczyły, zdarzają się powtórki i błędy. Nie jest źle, ale musisz ćwiczyć. c: 
            Pozdrawiam! 
Reply

aspergesmedomine

Wattpad zgłupiał mi do reszty bo na swojej tablicy nie widzę zupełnie nic, ani jednego wpisu, a o Twoim dostałam powiadomienie na maila dopiero teraz... co się dzieje? ;_;
          
          Odpowiadając na Twe pytanie: nie, nie oglądałam quizu o Chopinie i to celowo xD, nie lubię takich pseudo "pospolitych ruszeń " w TV.  
          Co było z tą czekoladą? ;D Ciekawa jestem!

matejko-na-koniu

INFORMATOR!
          
          Od dłuższego czasu nie znajdziecie tutaj opowiadań na zamówienie, bo - nie oszukujemy się - to był zwykły szajs.
          Do odstrzału poszły również jakieś spontaniczne zabawy w drabble i próba stworzenia klimatycznej historii o relacjach Gilberta oraz Ludwiga. No, nie wyszło...
          
          Mam do skończenia "Duché...". Będę to podkreślać jeszcze wiele razy - POWINNAM  SKOŃCZYĆ NA TRZECIM ROZDZIALE, BO TAKI BYŁ KONCEPT. Nie mam pojęcia, skąd spontaniczna chęć brnięcia w bagno tej dennej historii, ale niestety książka istnieje i istnieć będzie - na znak przestrogi przed nieplanowanymi prózkami liczącymi więcej niż jeden rozdział.
          
          Podobnie z "Za grosz...". Nie wiem, co strzeliło mi do łba, ale będę starała się uratować tę historię, na ile to możliwe.
          
          W ciągu najbliższego roku (znając mnie, szybciej, na waszą stratę) zobaczycie tu parę miniaturek z Hety, kilka bardzo nieszablonowych statków, jeden (no dobra, pewnie nie jeden) kilkurozdziałowy efekt czytania biografii Ojców Założycieli.
          Do tego książka-polecajka, którą zapowiadałam w talksach i możliwe, że OC book, chociaż tego na sto procent nie jestem pewna. Na reszcie kont poza słowackiewiczem, który aktualnie jest moim dzieciakiem, zajmującym mi czas przeznaczony na pisanie, będą się z czasem pojawiać własne uniwersa i postaci, byłabym mega zadowolona, gdyby spotkały się z jakimkolwiek odzewem. Do tego talksy historyczne (prawdopodobnie u @lazarevko) i wszystko u @agnes-bs (tak, zdaję sobie sprawę z tego, że wszystko, co tam robimy, woła o pomstę do Nieba, ale uwierzcie na słowo - napisanie tego wszystkiego d o b r z e tylko wydaje się łatwe). 
          
          
          Przepraszam najmocniej, że tak obszernie. Wiem, że nikogo to nie obchodzi, ale muszę się wyspowiadać ze swoich złych pisarskich czynów. Mam nadzieję, że poprawię warsztat na tyle, by dorównać poziomowi, jaki sama sobie cenię w roli czytelnika.
          
          
          Dzięki wielkie każdemu, kto dotrwał do końca! Macie u mnie nagrodę w postaci taniego latte z automatu i wirtualne pokłony.

matejko-na-koniu

@ vesteneris  A artami nie pogardzę nigdy. 
Reply

matejko-na-koniu

@ vesteneris  Nie chcę tego tak zostawić, ale trochę będę musiała nad tym opowiadaniem pomyśleć, żeby wszystkie wątki ładnie się ułożyły.
Reply

vesteneris

Mogę ci porobić arty do inspiracji czy cuś
Reply