Kochani dziś niestety rozdział się nie pojawi. Jeśli ktokolwiek bardzo na niego czekał, przepraszam.
Mogłabym tu napisać jakaś wyszukaną gadke na moje usprawiedliwienie, ale nawet takiej nie mam.
Rozdziały piszę na bieżąco, nie mam ich w zapasie. Miałam ciężki tydzień i mało wolnego czasu, to wszystko. Świat ze mną nie współpracował, ale to żadna nowość. Mimo, iż napisanie rozdziału zajmuje mi kilka dni, rzecz jasna mogłabym napisać to na szybko, aby dodać jeszcze w nocy. Jednak czy rozdział napisany na odwal się byłby dobry? Nie sądzę.
W tą książkę wkładam całe serce i chce, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik. Jest to część mnie. Cześć mojego życia i odrobina mojej historii. Mam nadzieję, że czytając to czujecie wszystko moje emocje. Przynajmniej chciałabym, aby tak było.
Buziaki, wasza Miley ❤