millaisofelia

Zmieniłam user. Prawdopodobnie kojarzycie mnie jako Chemical_Storm_ 

millaisofelia

przeglądam nieopublikowane rozdziały shotów i jestem ciut zażenowana wszystkim co tam widzę, mimo że nie odbiegają poziomem od tych, które niektórzy mieli okazję przeczytać, są równie beznadziejne i do tego nie skończone

ginavangogh

Wszyscy fani Bowie'go niech tu coś napiszą❤️

millaisofelia

Ah uwielbiam space oddity <3
Reply

Carol_Vers

Cudowny utwór, ale mój ulubiony to space oddity <3
Reply

millaisofelia

Był taki czas, gdy łąka, strumień, gaj, ziemia,
          i każda rzecz zwyczajna,
          jawiła mi się jak w niebiańskie blaski przyodziana. 
          Chwała i niecodzienność snu.
          Dziś nie jest tak jak w tamte dni. 
          Gdziekolwiek zwrócę wzrok 
          czy w dzień, czy w noc, 
          z rzeczy widzianych niegdyś nie widzę już nic, 
          ale jest drzewo z wielu jedno. 
          Jeden łan, na który spoglądałem. 
          Opowiadają o tym, co minęło.
          U stóp mych bratek tę samą snuje rzecz. 
          Gdzie przepadł dawny marzycielski błysk?
          Gdzie jest dziś chwała, gdzie są sny?
          - William Wordsworth

millaisofelia

Wstawiłam pierwszy rozdział sugar honey ice & tea
          Jakby nie patrzeć to główie ekspozycja, która póki co nie jest zbyt porywająca, ale myślę, że stanowi dobry wstęp do fabuły, której pisania (o zgrozo) się podjęłam, więc jeśli ktoś lubi poetyckie i artystyczne klimaty albo analizowanie bałaganu, który tworzy się w głowach niespełnionych artystów, którzy nie wiedzą czy czują się niezrozumieni przez społeczeństwo czy samych siebie, to zapraszam
          

millaisofelia

@ GoodWishesss  jako typowa art hoe z plastyka nie mogę się nie zgodzić
Reply

GoodWishesss

@ Chemical_Storm_  jako pieprzony artysta (śpiewam w duecie) powiem, że nikt nas kurwa nie rozumie, nawet my sami.
Reply