Kochani!
Jak pewnie doskonale wiecie, w ostatnim czasie miał miejsce wyciek, przez który wiele osób utraciło swoje konta. Dzięki mojej siostrze (u której byłam zalogowana na komputerze) jestem w stanie napisać do was tę wiadomość. Kiedy tylko wyloguję się u niej, utracę całkowity dostęp do tego konta, a tym samym do mojego dzieła. Próbowałam wszystkiego, aby uratować to, ale już dawno wszystko zostało stracone. Nie mogę zmienić ani hasła, ani e-maila. Dlatego obawiam się, że będę musiała opuścić to konto i założyć nowe. W niedługim czasie zapewne pojawi się kolejna i ostatnia na tym profilu notatka, która będzie informować o nowym profilu. Cholernie przykro mi z tego powodu, ale to będzie chyba najrozsądniejsza opcja.
Pozdrawiam, Motts