Gdybym miała wybrać między sarkastyczną krytyką ludzi i lodami czekoladowymi, połączyłabym oba i spędziła uroczy wieczór. Przydałby się jeszcze kot w nogach, przyjazna i miękka persona, na której mogłabym się oprzeć, co najmniej trzy grube koce i tabliczka czekolady z orzechami, wiadomo, do zagryzania lodów. I wtedy mogłabym rozważyć, czy rzeczywistość stała się bardziej znośna. Cóż, rzeczywistość albo ja.
  • JoinedFebruary 20, 2017



Story by Martyna
maybe by mvsia2706
maybe
fragmenty wszystkiego i niczego
ranking #9 in płomień See all rankings
3 Reading Lists