Właśnie oglądałam film "After", I szczerze mówię że się zakochałam, płakałam, co z resztą nic dziwnego ponieważ film jest tak jakby produkcja wattpada, zakochałam się w Hardinie ( główny bohater)( oczywiście nie tak bardzo jak w Shey'u ), ale mimo wszystko film jest mega i czekam na 2 część która wyjdzie w przyszłym roku