Oficjalnie mogę oświadczyć, że wraz z rocznicą ols skończyłam pisać. Była to dla mnie bardzo ważna książka, ma dla mnie szczególne znaczenie, oraz zawsze będzie ona miała specjalne miejsce w kim sercu. Szczególnie postać hoona, która była wzorowana na moim dawnym ja. Pisząc ostatnie trzy rozdziały miałam łzy w oczach. Żadna książka nie była tak dla mnie ważna jak ols. Mam nadzieję, że przyjmujecie ją ciepło i być możne dla kogoś będzie ona bezpiecznym miejscem, dla którego będzie mógł wracać.