Cofnęłam publikację kilku książek i nie, nie przywrócę ich z powrotem. Nie chcę się tłumaczyć, dlaczego tak się stało, to była moja decyzja, której nie podjęłam w sekundę, a myślałam nad nią dość długo.
Powiem jeszcze, że na moim profilu od ponad miesiąca dokładnie widać, że mam przerwę od pisania (niedługą, wrócę jak sytuacja z wolnym czasem się polepszy) i komentarze pod różnymi niedokończonymi książkami - nawet nlu, które już dawno zostało ogłoszone jako opek, który NIE będzie kontynuowany - typu "kiedy next" przewijały się co chwilę. Kochani, jeśli nie jesteście pewni co do publikacji kolejnego parta książki, którą czytacie, to wystarczy spojrzeć na jej opis lub profil autora zamiast zasypywać go zbędnymi pytaniami, to tak na przyszłość.
Dbajcie o siebie </3