niemapoco

Zdałam maturę kurwancka! Pięknie pięknie 

The_Drow

@niemapoco MEEH nie poddaje, aczkolwiek patrząc że mam kryzys wieku młodego, bo straciłam pracę, nie zdałam poprawki, w 70% jeszcze chorą, to ciężko się nie poddać ha, ale ta wiara jest więc nie poddaja
Reply

niemapoco

@Willow_Alarie NASTĘPNYM RAZEM SIĘ UDA TYLKO SIĘ NIE PODDAWAJ 
Reply

The_Drow

@niemapoco Nie zdałam poprawki xDDDD
Reply

niemapoco

Zdałam maturę kurwancka! Pięknie pięknie 

The_Drow

@niemapoco MEEH nie poddaje, aczkolwiek patrząc że mam kryzys wieku młodego, bo straciłam pracę, nie zdałam poprawki, w 70% jeszcze chorą, to ciężko się nie poddać ha, ale ta wiara jest więc nie poddaja
Reply

niemapoco

@Willow_Alarie NASTĘPNYM RAZEM SIĘ UDA TYLKO SIĘ NIE PODDAWAJ 
Reply

The_Drow

@niemapoco Nie zdałam poprawki xDDDD
Reply

niemapoco

Hejka naklejka, jak poszły maturki? Ja jeszcze w piątek mam rozszerzenie z niemca i jestem czysta jak łza dziewicy. Niedługo kończymy książkę ddpb a zaczynamy nową. Długo się zastanawiałam nad tą decyzją bo mnie więcej nie ma niż jestem :/// Przepraszam was za to, ale ciężko było pogodzić ostatnie miesiące wiedząc ze matura niebawem, jeszcze praca na weekendy i projekt który robiłam od stycznia. Efekt końcowy projektu można zobaczyć na moim ig (NIE WCALE SIĘ NKE PROMUJE XDDD) wikunia.k - pierwszy post. Jestem tak z siebie dumna jak nigdy nie byłam. LECĘ PISAĆ ROZDZIAŁ!! Dzisiaj postaram się go dodać

niemapoco

Polonistka mówi ze fajne ale smutne, a ja mówię fajne bo prawdziwe. Take a look
          
          
          To nie jest tak że ta miłość bardzo mnie boli 
          Tylko zbyt często się wszystko pierdoli 
          A zazdrość ma zamiast się uspokoić 
          Na chama próbuje cokolwiek mi wpoić 
          Nie potrafię już myśli swoich się pozbyć 
          Wmawiają mi głosy by kogoś zabić lub coś zrobić 
          Umieram znów w środku zamykam się w sobie 
          I mówię znów kłamstwa wszystkim o Tobie 
          Lecz wiem że to brzydko i źle postępuje 
          Ale złość i zazdrość mi w głowie mocno wariuje 
          Nie rozumiem już prostych słów w moją stronę 
          Bo w oceanie swych myśli cała znów tonę 
          Często im mówię że chcę się dziś zabić 
          Lecz nie chcę jej zostawić a tym bardziej zranić
          Tak krzątam się po świecie w tej samotności
          Oczekując jej wsparcia, słów i jej miłości 
          Czekam i odliczam aż znów normalność wróci 
          Bo każdy dzień nadchodzący mnie rani i smuci 
          Czuję się jak ktoś rękoma moją szyję dusi 
          Więc umrę bo w życiu tak już bywa i być musi 
          Utknęłam tu sama dusząc się na samym dnie 
          Bo nie potrafię komukolwiek powiedzieć słowo „nie”
          Dostałam czego chciałam czyli koniec życia 
          Nigdy przenigdy nie poznam sensu tutaj bycia
           

The_Drow

(˘・_・˘)
            ( ⚈̥̥̥̥̥́⌢⚈̥̥̥̥̥̀)
Reply