dobra sluchajcie, randomowa opinia, bo mnie to wkurzylo
czy my mozemy przestac porownywac zycie mlodszego rodzenstwa, srodkowego rodzenstwa i starszego rodzenstwa? nie chodzi mi tutaj o memowanie z tego i robienie tego niepowaznie, spoko, robcie co chcecie, ale o takie sytuacje, gdy gdzies wstawiasz "ooo jak moje starsze rodzenstwo mnie wkurza, chcialxbym miec mlodsze", a ludzie w komentarzach jedyne co robia, to pisza, ze to starsze rodzenstwo ma gorzej i w ogole. to zalezy od rodziny jakby xd. oprocz tego, wierze w to, ze kazdy z rodzenstwa ma w czyms gorzej, a w czyms lepiej i nie powinnismy uwazac, ze jesli np wyraznie widac, ze w jakiejs rodzinie starsze rodzenstwo ma lepiej, to mlodsze moze juz gadac o tym jak to tragiczne jest jego zycie, a starsze ma je takie cudowne i nie powinni w takim przypadku zaprzeczac, gdy to starsze rodzenstwo mowi, ze cos tam mu przeszkadza. gdy widze jakies posty typu "czemu kazdy zaklada, ze ZAWSZE mlodsze rodzenstwo ma lepiej?", a pod tym sa same komentarze typu "mylisz sie, tak jest". jakby co??? po co ta wojna jeszcze w ogole trwa XDDD
jak cos rozumiecie to gratuluje, bo juz nie mysle i nie chce mi sie pisac tego jakos sensownie