Co powiesz na opowiadanie o The Shield? Jeśli jesteś zainteresowana, to zapraszam !
Wielkadrakawwe .blogspot .com
- Jeśli jeszcze jeden sierściuch zamieszka w tym busie, to przysięgam, że złapię je oba, zrobię z nich sajgonki w pięciu smakach i wepchnę ci do gardła - groził Dean, zaciskając złowróżbnie pięść.
- Dean, ty nawet herbaty nie umiesz sobie zrobić, a chcesz się brać za sajgonki? - zapytał Roman, zaśmiewając się cicho, prawą ręką odganiajac od siebie dym z papierosów Punka.
- To zadzwonie do Shinsuke Nakamury. Jest żółtkiem. Na pewno zjada na obiad sajgonki z psa i dojada ciastkami z kota...