nisshyy

siemka
          	przyszłam podziękować za takie duże liczby pod wszystkimi książkami
          	
          	chce też się pochwalić że PISZĘ
          	
          	idzie mi to jak krew z nosa ale powoli tworzę
          	
          	chciałam skończyć to do października ale nie wiem czy się wyrobię, do tego całość chciałabym wrzucić gdy będzie już gotowe
          	
          	do zobaczenia
          	Agata

nisshyy

siemka
          przyszłam podziękować za takie duże liczby pod wszystkimi książkami
          
          chce też się pochwalić że PISZĘ
          
          idzie mi to jak krew z nosa ale powoli tworzę
          
          chciałam skończyć to do października ale nie wiem czy się wyrobię, do tego całość chciałabym wrzucić gdy będzie już gotowe
          
          do zobaczenia
          Agata

nisshyy

SPT MA 10K WYŚWIETLEŃ
          
          niegdy nie pomyślałabym że kiedyś któraś z moich książek osiągnie aż tak wielkie liczby
          dziękuję za każde wyświetlenie, za każdą gwiazdkę i każdy komentarz - wszystko to znaczy dla mnie cholernie dużo 
          
          KOCHAM WAS LUDZIE
          
          DZIĘKUJĘ 
          
          <3!! 
          

nisshyy

siemka
          
          skończyłam pisać JT
          
          cała książka jest bardzo krótka i prawdopodobnie zamyka się w 4k słów
          będzie to łącznie 8 rozdziałów
          fabuła nie jest zbyt rozbudowana, pojawia się właściwie tylko krótki opis wydarzeń z okresu czasu od poprzedniego rozdziału
          
          zrobię teraz szybki maraton
          rozdzialy będą codziennie przez kilka dni, więc chyba do piątku wszystko powinno już być opublikowane
          
          przy okazji - weszłam ostatnio na SPT i jestem załamana ilością błędów w tej książce. chciałam ją poprawić ale szkoda mi waszych komentarzy więc zostawię tak jak jest
          
          miłego wieczoru
          
          ~Agata

nisshyy

Cześć
          nawet nie wiecie jak cholernie mnie cieszy gdy widzę waszą aktywność pod moimi książkami.
          
          Przed chwilą wrzuciłam nowy rozdział i prawie do razu zagłosowały na niego 3 osoby.
          Świadomość, że ktoś czeka na rozdziały i otwiera je od razu jest cudowna.
          
          Cieszy mnie również każdy komentarz, głos, czy dodanie do listy którejś z moich książek. Nawet jeśli nie odpowiadam (bo ciężko mi odpowiedzieć na któryś z kolei komentarz "O KURWA" pod SPT) to czytam wszystko.
          
          Jestem dumna z tego, że udało mi się zebrać na moim profilu i pod moimi książkami taką ilość osób.
          
          Uwielbiam was <3

nisshyy

Siema
          czekam na autobus więc pomyślałam że mogłabym ogarnąć w końcu nową książkę. mam napisane kilka rozdziałów i prolog. rozdziały są cholernie krótkie (nawet ok 150 słów) ale każdy kolejny jest dłuższy + do tej książki pasowały mi właśnie krótkie rozdziały. prolog jest z perspektywy trzeciej osoby i nie ma większego sensu ale jakoś musiałam zacząć. następne rozdziały są z perspektywy Harry'ego, co kilka lat. książka będzie krótka, taka "na raz". zjem coś, poprawie pierwszy rozdział i opis a potem wrzucę. myślę że jakieś pół godziny i będzie już opublikowany. 

nisshyy

Siema
          zaczęłam pisać to Tomarry, bo jedna osoba pod ostatnim postem stwierdziła, że ma ochotę na przeczytanie dziwnych wytworów mojej wyobraźni. zdecydowałam się na coś w stylu dziennika albo pamietanika (?). nie wiem do końca jak to nazwać. każdy rozdział będzie krótko opisywał jakiś okres czasu z perspektywy Harry'ego. czytałam kilka książek na wattpadzie w tym stylu i byłam w nich kompletnie zakochana - zwłaszcza w rozdziałach, które opisywane były z perspektywy małego dziecka. urzekło mnie to do tego stopnia, że postanowiłam sama spróbować. myślę że zacznę publikować rozdziały gdy będę miała gotowe coś więcej - obecnie mam trzy rozdziały (będą krótkie - na początku jakieś 150-400 słów, a później trochę dłużej) i okładkę (imo zajebista, robiłam sama i w ciul mi się podoba). wszystko (poza tą wyjebaną w kosmos okładką) jest narazie trochę koślawe i musi przeleżeć jakiś czas, żebym mogła doprowadzić to do takiego stanu, aby było zdatne do czytania. wydaje mi się, że rozdziały dwa razy w tygodniu będą okej przy takiej długości, jednak narazie nie wiem jak wszystko się potoczy - od września zaczynam technikum i może być różnie. narazie jestem dobrej myśli.
          
          Buziaki
          ~Agata