Taniec poetycki pląta się przed czytelnika oczyma!
Zaiste majestatyczne obrazy, a im akompaniuje pląs skrzypiec wraz z damą wiolonczelą. Świat zanika, jakby dyrygent czasu o swej profesji zapomniał, zaś Ty nie tylko czytasz powieść, a stajesz się jej nieodłączną częścią. Dążę do takich prac, w których snuje nam się malowidło na polu widzenia oraz czujemy się elementem owego dzieła.
Proszę, obiecaj, iż skoro zawędrowałeś w me ciepłe progi, zostaniesz tu i zagościsz na jednej z podróży.
Twórcą tych wypocin jest moja osoba - "Arys" mi mawiają. Trzymam zdalne pióro i mocząc je w wierszu własnych myśli, staram się przekazać coś sensownego, wychodzącego z szablonów oraz schematów. Wprawdzie kończy się to różnie, prace bowiem są różnorodnej jakości.
Zdradzę o sobie drobnostki, ażebym całej autobiografii tutaj nie wyśpiewał.
Czternaście wiosen minęło, odkąd zawitałem na świat, nadal jam młody człowieczyna, zaś pióro od lat trzech trzymam. Błędów polonez zapewne wkradł się w ten tekst i za każdy, nawet drobniutki mankament szczerze przepraszam. Nadal się uczę, więc abym we wspomnianym błędzie nie tkwił - proszę o krytykę!
Powodzenia w dalszej podróży!
- W suficie
- JoinedMarch 17, 2018
Sign up to join the largest storytelling community
or