!!UWAGA, DŁUGIE OGŁOSZENIE PARAFIALNE!!
Halo, halo, jest tu kto?
TAK, TO TEN WPIS, GDZIE TŁUMACZĘ SIĘ Z TEGO, ŻE ŻYJĘ I NIE-ŻYJĘ JEDNOCZEŚNIE I DLACZEGO XD
Wybaczcie tę długą ciszę z mojej strony, ale niestety ostatni semestr studiów przygniótł mnie troooooszczkę bardziej, niż się spodziewałam. Teraz spędzam czas w Wordzie tylko wtedy, kiedy muszę wyciskać swoje ostatnie soki dla licencjatu <///333 stąd brak jakiejkolwiek aktywności z mojej strony, bo po prostu nie mam siły, ani ochoty na dodatkowe klikanie w klawiaturę. ALE!! jeżeli wszystko dobrze pójdzie, w czerwcu powinnam być już wolnym człowiekiem! (a przynajmniej wolnym człowiekiem przed obroną :')).
Jak można się domyśleć z tego przydługiego wstępu - oczywiście zamierzam kontynuować pisanie Growing Pains (to moje dziecko w końcu duuuh), lecz na chwilę obecną będzie musiało utknąć z plakietką "Zawieszone", przynajmniej do lata! Mam nadzieję, że mi wybaczycie ten kosmiczny czas oczekiwania, ale jednak wolę dać wam długi rozdział po półrocznej przerwie napisany prosto z serduszka, niż regularnie dodawane piździki wrzucone "bo trzeba" :D
Anyway, to chyba wszystko na tę chwilę, chciałam wpaść tutaj na sekundkę, żeby dać znać, jak się obecnie sprawy mają, bo akurat ktoś jeszcze może się tu kręcić (totalnie nie zamierzam zacząć się jarać, że sukufushi nabiło pod moją nieobecność dodatkowe 1,5k wyświetleń ajshfrjknkdf DZIĘKI!). Do zobaczenia - oby - już pod kolejnym rozdziałem! <333
PS. Kto idzie na kinówkę jujutsu w maju do multikina? :DDD
PS2. Do wszystkich genszinowców - powodzenia na banerze Ayaki! Jej duet z Ayato to może być poezja~