Witam wszystkich serdecznie!
Wiem... Nie było mnie długo i to bardzo, bo parę miesięcy. Przepraszam za to.
Moje wytłumaczenie to brak czasu i szkoła. Wiem, że są koronaferie, ale i tak obowiązków jest dużo.
Nie publikowałam żadnych aktualizacji moich opowieści i niestety nie dokończę ich. Zacznę za to pisać nową i postaram się już wrócić.
Opowieść będzie o CNCO, spokojnie.
Proszę, spróbujcie mnie zrozumieć i wybaczyć mi tak długą nieobecność.
P.S
Nowa książka pojawi się na dniach, więc jeśli chcecie ją przeczytać, to bądźcie czujni. Jak możecie, to usuńcie z waszych bibliotek moje poprzednie opowieści.
Pozdrawiam