Heja wszyscy, przez ostatnie dwa lata miałam jednocześnie kryzys pisarski i jego przeciwieństwo.
…
Tak, to zdecydowanie brzmi dziwnie.
W każdym razie przeprowadziłam się na archiveofourown, zaczęłam pisać po angielsku i… jakoś to poleciało. Od lutego poprzedniego roku napisałam 26 opowiadań w sumie ponad 86 tysięcy słów.
To kilka razy więcej niż tutaj w ciągu znacznie dłuższego czasu.
Przez pewien czas myślałam, że to może po prostu znaczy że Wattpad nie jest miejscem dla mnie, ale nie, po prostu dorosłam, zmądrzałam, nie zamierzam już pisać o tnących się dziwolągach albo cringowych udających amnezję pół-aniołach.
Odkryłam swój styl, być może niedługo zacznę pracować nad przełożeniem go na polski, wszakże to taki piękny język.
W każdym razie to konto zostawiam za sobą. Stworzyłam nowe, pod tą samą nazwą, a to oznaczyłam jako "martwe", bo tamta część mojego życia umarła.
Mam nadzieję, że wyrobię sobie sobie nową reputację, mam kwitnący serwer na Discordzie, może być tylko lepiej.
A więc żegnam was kruczki, poraz ostatni, i witam was jako nowa ja.
Do zobaczenia pod @oliczek23 tutaj, na Twitterze i Archive Of Our Own <3
